Do zarzutów Tomasza Siemoniaka, jakoby rząd PiS miał podsłuchiwać polityków polskiej opozycji, jak również liderkę białoruskiej opozycji Swietłanę Cichanouską, odniósł się w mediach społecznościowych były wiceszef MSWiA Maciej Wąsik.
Maciej Wąsik określił te zarzuty w mediach społecznościowych jako kompletnie niewiarygodne i nieprawdziwe.
Zauważył, że minister-koordynator służb specjalnych musi mieć informacje o tym, że jest to nieprawdziwa historia, a jednak nie wystosował żadnego dementi.
Siemoniak doskonale wie, że to informacja nieprawdziwa, wymyślona. Nadzoruje służby, więc musi wiedzieć. Mimo tego komentuje to jako „bulwersujace”. Bulwersujące jest to, że Siemoniak nie dementuje fejka. Bo ten fejk bije w przeciwników. Łajdactwo
— napisał na platformie X Maciej Wąsik.
CZYTAJ TEŻ:
pn/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/680690-wasik-punktuje-siemoniak-nie-dementuje-fejka-to-lajdactwo