„Jak zlikwidować Centralny port komunikacyjny, jak zlikwidować program atomowy – co to jest za rząd? To rząd likwidacji? To jest skandal. Za chwilę będą demokratyczne wybory, gdzie Polacy będą mogli wyrazić swoją opinię. Będą mogli wyrazić swój głos” – akcentował podczas spotkania w Legnicy Mateusz Morawiecki. Na spotkani z byłym premierem przybyły prawdziwe tłumy!
Morawiecki: „Nie mogą nas rżnąć piłą”
Podczas spotkania były premier powiedział, że niektórzy z europejskich premierów, których zna z czasów, kiedy sam był członkiem Rady Europejskiej, „są coraz bardziej zaniepokojeni tym, co się [w Polsce] dzieje”.
Prawdą jest to, że trzy i pół miesiąca temu większość z nich tam w Brukseli zapewne ucieszyła się z tamtej zmiany. Jednak w głowie im się nie mieści, jak można uchwałami Sejmu próbować zmieniać porządek ustawowy albo konstytucyjny? Jak można skracać kadencje urzędów, które są ustawowo zagwarantowane? Jak można z butami wchodzić do Pałacu Prezydenckiego, łamiąc wszystkie dobre obyczaje?
— mówił były premier.
Myśmy zawsze mówili, że nie można donosić na własny kraj do Brukseli czy gdzie indziej. My nie przyjmujemy żadnych rezolucji przeciw Polsce, nie głosujemy za żadnymi sankcjami, nawet na ten niepraworządny rząd. Ale prawo do informacji, prawo do obrony poprzez informację musi być podstawowym naszym prawem, podstawowym naszym orężem
— akcentował Morawiecki.
Szanowni Państwo, nie mogą nas rżnąć piłą, a my będziemy się uśmiechać. Nie, musimy krzyczeć, że tu w Polsce łamane jest prawo, łamana jest konstytucja na podstawowym poziomie. I wszystkich was proszę, mówcie o tym w mediach, gdziekolwiek jesteście
— apelował poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Wysoka frekwencja na spotkaniu
Politycy Prawa i Sprawiedliwości zwrócili uwagę na wysoką frekwencję podczas spotkania w Mateuszem Morawieckim.
„Nasza wizja Polski to wizja Polski ambitnej”
Wiceprezes PiS Mateusz Morawiecki spotkał się w sobotę z mieszkańcami Legnicy i zachęcał do udziału w nadchodzących wyborach samorządowych i do Parlamentu Europejskiego oraz do głosowania w nich na kandydatów PiS.
Od tego, na kogo zagłosujemy w najbliższych wyborach samorządowych, zależy, jaka będzie Polska za dziesięć lat, w 2034. (…) Nasza wizja Polski to wizja Polski ambitnej. Tak, jak ją realizowaliśmy przez mijające właśnie osiem lat
— mówił Morawiecki.
Nie baliśmy się śmiałej wizji, realizowaliśmy ją dla dobra Polaków. Zespół Pracy dla Polski będzie działał według tej recepty, recepty dla Polski ambitnej
— kontynuował.
Podkreślił, że on potrafi sobie wyobrazić, że „rok 2034 będzie rokiem wielkiej, dumnej, śmiałej Polski”.
Od tego, na kogo będziemy głosowali w wyborach samorządowych, europejskich i w każdych następnych, będzie zależało, czy Polska będzie jednym z tygrysów Europy Środkowo-Wschodniej, czy będzie silna. Czy Polska będzie krajem wysokiego dochodu, na poziomie co najmniej Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, w sile nabywczej pieniądza. Czy będzie w Polsce Centralny Port Komunikacyjny w 2034 roku, czy będzie polski atom
— mówił Morawiecki.
Były premier zadeklarował, że PiS jako ugrupowanie będzie dbało o mniejsze i małe miasta, tereny powiatowe i wiejskie, jak to robiło, gdy tworzyło rząd krajowy. Przypomniał, że właśnie z budżetowych pieniędzy przeznaczono wiele miliardów na rozwój infrastruktury poza dużymi ośrodkami.
Zachęcał do tego, by patrzeć na ręce tym, którzy teraz rządzą, i nie głosować w wyborach na kandydatów związanych z obecnie rządzącą koalicją.
Zapowiedział, że Zespół Pracy dla Polski będzie się zajmować sprawami ważnymi dla Polaków, takimi, jakimi zajmował się rząd Zjednoczonej Prawicy; najbliższym zagadnieniem będą podwyżki energii elektrycznej.
Oni nie będą się liczyli z kieszeniami zwykłych Polaków, bo już mówią o tym, że nie będzie przedłużenia tarczy energetycznej. Ten neoliberalny rząd z dodatkiem pożal się Boże lewicy, która nie reaguje na krzywdę społeczną. Lewica niby zawsze była prospołeczna, a co robi ta lewica? Zgadza się na takie działania, które będą drenowały kieszenie zwykłych Polaków
— mówił Morawiecki.
Jego zdaniem rząd PiS wielokrotnie potrafił zadbać o zwykłych Polaków, dlatego może obecnemu rządowi wskazać dobre rozwiązania.
Niech oni nas zapytają, podpowiemy. Będziemy głosowali za takimi rozwiązaniami, które będą chronić zwykłych Polaków. To będziemy omawiać na najbliższym posiedzeniu Zespołu Pracy dla Polski. Na każdym kolejnym posiedzeniu będziemy zajmować się tym, co jest ważne dla przyszłości Polaków
— zadeklarował Morawiecki.
Jego zdaniem obecny rząd nie tylko nie dba o sprawy Polaków, ale nie realizuje też swoich wyborczych obietnic, lecz koncentruje się na likwidowaniu wielu projektów, m.in. zadań domowych dla uczniów, budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego czy budowy elektrowni atomowej.
Wybory samorządowe odbędą się w niedzielę, 7 kwietnia. Druga tura zaplanowana jest na 21 kwietnia.
CZYTAJ TEŻ:
wkt/Twitter/X/Facebook, PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/680631-tlumy-na-spotkaniu-z-mateuszem-morawieckim-w-legnicy