Radosław Sikorski próbował zabłysnąć w mediach społecznościowych kolejnym atakiem na rząd Prawa i Sprawiedliwości. Dostał mocną odpowiedź od Szymona Szynkowskiego vel Sęka.
Minister spraw zagranicznych komentował swoją podróż na forum w Davos.
W drodze do Davos mijam miasteczko Rapperswil gdzie rząd @pisorgpl wydał 100 milionów złotych na siedzibę kolekcji, która spaliła się w powstaniu warszawskim. Mam wątpliwości czy to racjonalna alokacja pieniędzy polskiego podatnika
– napisał.
W pierwotnym wpisie na portalu X (dawniej Twitter) Sikorski szwajcarską miejscowość nazwał „Rappersville”.
Ignorancja Sikorskiego
Do jego słów odniósł się Szymon Szynkowski vel Sęk, który był osobiście zaangażowany w ratowanie Muzeum Polskiego w Rapperswil.
Minister Radosław Sikorski jedzie do Davos przez Rapperswil, miasto-symbol historii polskiej emigracji i współpracy polsko-szwajcarskiej. Nagle w swoim rewolucyjnym zapędzie czyni wpis, gdzie myli nazwę miasta, myli kolekcję najstarszego polskiego muzeum poza granicami kraju, dochodząc do wniosku, że ma wątpliwości czy dobrze zrobiono, że wielkim wysiłkiem, w ostatniej chwili uratowano najstarsze polskie muzeum poza granicami kraju. Muzeum Polskie w Rapperswil - perła polskości, ponad 150 letni symbol, posiadające wartościową kolekcję, w związku z planami gminy Rapperswil - Jona dot. zmiany przeznaczenia Zamku w Rapperswil miało być zlikwidowane
– czytamy.
Uratował je rząd Zjednoczonej Prawicy, zapewniając mu piękną, nową i jednocześnie historyczną siedzibę w Hotelu Schwanen, w którym w 1870 r. podpisywano akt założycielski muzeum, w którym gościło wielu znamienitych gości emigracji, w którym, 100-lecie Konstytucji 3 Maja świętowała w 1891 r. m. in. Maria Konopnicka, w prestiżowej lokalizacji nad Jeziorem Zurychskim. Osobiście byłem zaangażowany w ratowanie Muzeum, było to ogromne wyzwanie i wielki sukces, świętowany przez środowiska polskie w Szwajcarii i środowiska polonijne na świecie. Trzeba zrobić wszystko nie tylko by utrzymać i rozwinąć działalność najstarszego polskiego Muzeum poza granicami Polski w tym miejscu, ale by wykorzystać nieoceniony potencjał Hotelu Schwanen do promocji Polski. Jeśli minister Sikorski znajdzie czas by pochylić się na tą sprawą poważnie, Rapperswil odwiedzić dłużej niż przejazdem, a refleksje podejmować nie tylko i wyłącznie w duchu kryteriów antypisowskiej rewolucji, służę pomocą by przybliżyć historię Muzeum, wagę sprawy i potencjał nowej siedziby w Hotelu Schwanen
– pisze poseł PiS.
Opowieść Sikorskiego skrytykował też Paweł Jabłoński z PiS.
RĘCE OPADAJĄ… Ponad 150 lat historii Muzeum Polskiego w Rapperswilu – ale dla nich to bez znaczenia. Nie wiedzą nawet co to za instytucja, nie znają nazwy miasta – ale skoro pieniądze przekazal znienawidzony rząd @pisorgpl, to też postanowili zniszczyć. Rządy tej bandy to dramat dla naszego państwa!
mly/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/678558-to-ma-byc-szef-msz-kompromitacja-sikorskiego