Dominika Długosz z „Newsweeka” narzekała na brak działań nowego rządu ws. przejęcia Telewizji Polskiej. Wtórował jej prowadzący program Tomasz Sekielski. Dziennikarz Onetu zaproponował… wyłączenie sygnału TVP Info.
Długosz mówiła o zaniepokojeniu wyborców Koalicji Obywatelskiej i braku planu działań nowego ministra kultury.
Wyborcy KO oczekiwali, że dwa dni po wejściu rządu do resortów, pojawią się nowe twarze w telewizji publicznej. Okazuje się, że to nie takie łatwe i trochę mnie zaskakuje, że Bartłomiej Sienkiewicz nie miał planu. (…) Mieli dwa miesiące, by przygotować się do zmian w Telewizji Polskiej
– powiedziała.
Jak wrócił Donald Tusk z Brukseli to tradycyjnie się wściekł
– mówił.
Następnie narzekała, że dziennikarz TVP nie chcą po dobroci poddać się politycznej woli obozu Donalda Tuska.
Sienkiewicz myślał, że jak przyjdzie to wszyscy w TVP się wystraszą i poddadzą. Ale to, co robią pracownicy TVP, jaki przekaz idzie z Placu Powstańców jest skandaliczny, że będziemy bronić się fizycznie, żeby ich wynieśli. Idą na rozwiązanie siłowe i mają nadzieję na zdjęcia, jak z „Wprost”
– stwierdziła.
Wyłączenie sygnału
Prowadzący program Tomasz Sekielski przekonywał, że ma plan rozwiązania problemu. Zaproponował… wyłączenie sygnału TVP Info.
Można wyłączyć sygnał TVP info, nie będzie żadnych scen wynoszenia, żadnych przepychanek, mordobicia. Po prostu zmieni się sygnał nadawania
– powiedział Sekielski.
Następnie Długosz powtórzyła, że nie widzi odpowiedniego planu obecnej władzy.
Nie słyszę planu, który byłby konkretny i realizowalny
– stwierdziła.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/674997-zadnych-granic-sekielski-proponuje-wylaczyc-sygnal-tvp