Witold Waszczykowski odniósł się do doniesień niemieckiego dziennikarz „Bild”. Europoseł Prawa i Sprawiedliwości zwrócił uwagę na ważny precedens.

Portal niemieckiego dziennika ujawnił kulisy negocjacji ws. rozmów akcesyjnych Ukrainy, które odbyły w Brukseli.

Scholz poprosił premiera Węgier Viktora Orbána o opuszczenie sali (na czas podejmowania decyzji o rozpoczęciu rozmów akcesyjnych z Ukrainą), co umożliwiło głosowanie w interesie Ukrainy

– informuje niemiecka gazeta.

Komentując te doniesienia, minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba stwierdził:

To, co niemiecki kanclerz Olaf Scholz zrobił na szczycie (UE), aby usunąć groźbę węgierskiego weta, przejdzie do historii jako akt niemieckiego przywództwa w interesie Europy.

Komentarz Waszczykowskiego

Odnosząc się do doniesień „Bilda”, Witold Waszczykowski pisze o groźnym precedensie.

To bardzo groźny precedens. Podobno Orbán, za namową Scholza, tym razem dobrowolnie pozostał poza Radą. Ale w przyszłości, niepożądanym premierom mogą się gdzieś „przypadkowo” zatrzasnąć jakieś drzwi w drodze na posiedzenie Rady

– czytamy.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Szef ukraińskiego MSZ zadowolony z działań Niemiec: To, co zrobił Scholz, by usunąć groźbę węgierskiego weta, przejdzie do historii

mly/Twitter