Światowe media szeroko relacjonują zachowanie posła Konfederacji Grzegorza Brauna, który we wtorek wieczorem gaśnicą proszkową zgasił świece chanukowe w polskim sejmie. Większość mediów podkreśla fakt, że do „skandalicznego” wybryku Brauna doszło w dniu powstania rządu Donalda Tuska, tak bardzo wyczekiwanego przez Berlin i Brukselę. Niektóre gazety nie tylko wytykają politykowi Konfederacji antysemityzm ale także prorosyjskość.
Daily Mail
Według brytyjskiego brukowca „Daily Mail” Braun to „prorosyjski polityk”, którego zachowanie było „brutalne”.
Prorosyjski polski polityk został oskarżony o antysemityzm po tym, jak brutalnie zgasił gaśnicą świece chanukowe w budynku polskiego parlamentu, a prawodawcy określili ten szokujący czyn jako „absolutnie skandaliczny”
—podkreśla gazeta. Jak dodał „Daily Mail” Braun w przeszłości „fałszywie twierdził, że istnieje spisek mający na celu przekształcenie Polski w państwo żydowskie”.
Wszystkie główne siły polityczne szybko potępiły incydent, stwierdzając, że w Sejmie, polskim parlamencie, nie będzie tolerancji dla zachowań antysemickich i ksenofobicznych
—czytamy.
Die Welt
Także niemiecki dziennik „Die Welt” podkreśla, że wybryk „skrajnie prawicowego posła” Brauna miał miejsce na tle debaty w sejmie nad exposé premiera Donalda Tuska. Gazeta chwali „szybką i zdecydowaną reakcję marszałka Szymona Hołowni.
Na twarzach wielu polityków wymalowany był szok. Donald Tusk mówił o „wstydzie, którego nie można powtórzyć”. Nieco później dwóch obecnych rabinów podziękowało Hołowni za szybką i zdecydowaną reakcję. Jeden próbował kłócić się z Braunem. Wszystko to było transmitowane w kilku kanałach telewizyjnych
—relacjonuje gazeta. I z niezrozumiałych powodów łączy incydent z Prawem i Sprawiedliwością, sugerując, że był to element prób dawnej partii rządzącej by „opóźnić proces przekazywania władzy”.
Posłowie PiS wnieśli o przeniesienie posiedzenia na następny dzień. Mieli do Tuska „wiele poważnych pytań”, ale nie chcieli ich podnosić w atmosferze skandalu. Odpowiedni wniosek PiS został odrzucony przez członków nowej koalicji rządowej
—czytamy na łamach „Die Welt”.
Frankfurter Allgemeine Zeitung
Liberalny dziennik ze Frankurtu nad Menem pisze o jasnych planach nowej większości w sejmie: exposé nowego premiera Donalda Tuska i prezentacja ministrów, debata, a wczesnym wieczorem głosowanie nad wyborem rządu.
Ale potem skrajnie prawicowy poseł Grzegorz Braun postarał się o to, że zatwierdzenie nowego rządu stanęło pod znakiem zapytania”
pisze korespondent gazety Gerhard Gnauck. Według niego wszyscy byli zgodni, że Braun powinien zostac ukarany za swój czyn.
„Ale jedność nie trwała długo. Prawicowy PiS, który po ośmiu latach u władzy tego dnia ostatecznie miał przejść do opozycji, zwęszył szansę na przeciągnięcie tego procesu
— dodaje Gnauck, lamentując nad jego zdaniem nieuzasadnionymi próbami „obwiniania” marszałka Sejmu Szymona Hołowni za występek Brauna.
Jerusalem Post
Izraelski dziennik”Jerusalem Post”, oburzony, cytuje rabina społeczności Chabad Szaloma Ber Stamblera.
To niedopuszczalne, to nie może się nigdy powtórzyć. To hańba
—powiedział rabin, dodając, że incydent wyglądał tak, jakby Braun chciał zakłócić dzień, w którym wiele osób cieszyło się po wyborze Donalda Tuska i wygłoszeniu exposé w parlamencie.
Ludzie prosili go, by przestał, a kobieta, członkini społeczności żydowskiej, próbowała go powstrzymać. Dym z gaśnicy uderzył ją w twarz; wymagała potem pomocy medycznej. Robił to w bardzo brutalny sposób
—dodał rabin Stambler. „JP” zwraca uwagę, że wybryk opóźnił głosowanie nad wotum zaufania dla rządu Tuska, a zachowanie Brauna potępiła nawet jego frakcja parlamentarna.
Washington Post
Amerykański dziennik „Washington Post” widzi w wybryku posła Brauna konsekwencję napięć w polskim sejmie po „ośmiu latach rządów PiS”. Ale także konsekwencje globalnego sporu o ocenę wojny między Izraelem a Hamasem.
Nominacja Tuska (na premiera -red.) zakończyła ośmioletnie rządy prawicy w Polsce, ale wywołała napięcie między nim i jego celami a PiS i jego celami, a PiS kontrolowała parlament od 2015 r. do tego tygodnia. Akt Brauna polegający na zgaszeniu menory zwiększył napięcie w polskim parlamencie, jednocześnie uwydatniając napięcia w społecznościach na całym świecie od rozpoczęcia wojny między Izraelem a Gazą w październiku
—zaznacza gazeta. Według „WAPO” Braun był w 2019 r. jednym z prawicowych polityków, którzy sprzeciwili się przyznaniu przez Polskę organizacjom żydowskim odszkodowań po bezspadkowym żydowskim mieniu w Polsce.
Incydenty takie jak wtorkowy wpisują się w trend nastrojów antysemickich, który był widoczny w ciągu ostatniej dekady, zwłaszcza wśród populistycznych prawicowych sił politycznych
—powiedział gazecie Steven Fish, profesor nauk politycznych na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley.
Libération
Francuski lewicowy dziennik „Libération” natomiast przypomina, że Braun „podobnej agresji” dopuścił się już w maju b.r.
Na konferencji w Warszawie, w maju, uderzył kilkakrotnie mikrofonem historyka Shoah profesora Jana Grabowskiego
—czytamy na łamach gazety. Ma z tego wynikać, że Braun to niemalże recydywista, uporczywy antysemita.
Ale na szczęście, konkluduje gazeta, marszałek Hołowania zapowiedział, że nie będzie takich aktów tolerował.
Jak widać na podstawie powyższych medialnych relacji, każdy interpretuje wtorkowe wydarzenia w sejmie w zależności od własnych interesów. Niemieckie gazety widzą w nich próbę opóźnienia powstania nowego „postępowego i proeuropejskiego rządu’”, a amerykańskie i francuskie wiążą wybryk Brauna ze sporem o żydowskie mienie bezspadkowe oraz współodpowiedzialność Polaków za Holokaust.
CZYTAJ TAKŻE: Braun został zawieszony w prawach członka klubu Konfederacji! Na posła nałożono również zakaz wystąpień z mównicy sejmowej
JJW
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/674376-zagraniczne-media-o-wybryku-posla-brauna-hanba