„Będziemy konstruktywną opozycją. Takie są prawa demokracji, że przechodzi się do niej, gdy nie ma się większości parlamentarnej” - zapewnił rzecznik rządu Mateusza Morawieckiego Piotr Müller w programie „Graffiti” w Polsat News.

Dzisiaj lider Koalicji Obywatelskiej Donald Tusk wygłosi w Sejmie wystąpienie programowe proponowanego rządu większości parlamentarnej. Najprawdopodobniej głosowanie ws. wotum zaufania dla jego gabinetu odbędzie się około godziny 16.

Zmiana warty

Do nieudanej próby uzyskania wotum zaufania przez Mateusza Morawieckiego odniósł się w programie „Graffiti” w Polsat News rzecznik rządu Piotr Müller.

Będziemy konstruktywną opozycją. Takie są prawa demokracji, że przechodzi się do niej, gdy nie ma się większości parlamentarnej

— zapewnił Piotr Müller.

Ocenił też, czy Kancelaria Prezesa Rady Ministrów planuje jakąś uroczystość przekazania władzy rządowi Donalda Tuska. Zaznaczył jednak, że w polskiej polityce nie jest to utarta tradycja.

Nie raz była już zmiana warty w rządzie, nie jest to wydarzenie nadzwyczajne. Co do przekazania, nie wiem, nie ma tutaj jeszcze decyzji

— oświadczył rzecznik rządu.

Słowa o „niemieckim agencie”

Piotr Müller został też poproszony w Polsat News o komentarz odnoście wczorajszych dosadnych słów prezesa Jarosława Kaczyńskiego, które adresował z mównicy sejmowej do Donalda Tuska.

Z mównicy sejmowej padają często mocne słowa, tak jak te Jarosława Kaczyńskiego, ale w debacie parlamentarnej czasem się zdarzają

— odparł Müller.

Według rzecznika rządu Mateusza Morawieckiego, dotychczasowa polityka Donalda Tuska jest najlepszą egzemplifikacją tezy o realizowaniu przez niego interesów Berlina i w tym kontekście miały paść mocne słowa prezesa PiS.

W kontekście braku złożenia przez rząd ustawy budżetowej na przyszły rok, Piotr Müller wyjaśnił, iż główną motywacją w tym zakresie było to, by nikt nie mógł powiedzieć, że PiS chce na ostatniej prostej kadencji ustawiać finansowanie poszczególnych polityk państwa.

Gdybyśmy to zrobili, to byłoby że PiS „majstruje” przy budżecie

— podkreślił.

Rzecznik rządu wyjawił też z jakich powodów, w sprawie głosowania wotum zaufania dla gabinetu Zjednoczonej Prawicy, nie wziął udziału Zbigniew Ziobro.

Z tego, co wiem, jest chory. Pozostali posłowie Suwerennej Polski głosowali za, więc nie sądzę, by był to akt polityczny

— podsumował w programie „Graffiti” Piotr Müller.

CZYTAJ TEŻ:

— Premier Morawiecki nie uzyskał większości, ale swoim exposé zasiał ziarno na przyszłość. Gdy wyda plon z opozycją da się współpracować

— Michał Kobosko mobilizuje Tuska: Nie mamy czasu do stracenia. Polska wymaga szybkich zmian w kilku podstawowych polach

— Expose Morawieckiego i wybór Tuska na premiera. KOMENTARZE

pn/Polsat News/X