Na wczorajszej konferencji podsumowującej spotkanie z kandydatami na ministrów aspirujący do urzędu premiera lider PO Donald Tusk nazwał małopolską kurator oświaty Barbarę Nowak „symbolem upiornego średniowiecza czarnkowego”. Kurator przypomniała politykowi na platformie X pewien fakt, który - jako historyk z wykształcenia - jak się wydaje, powinien znać.

„Upiorne średniowiecze czarnkowe”

„Średniowiecze” to nie tylko epoka historyczna, ale jedno z wielu określeń przedstawicieli „Uśmiechniętej Polski” na poglądy konserwatystów. Abstrahując już od faktu, że ludzie, którzy nauki Kościoła Katolickiego określają jako „zabobony” i „średniowiecze”, często „sprawdzają”, czy to dobry pomysł, żeby jako zodiakalny Rak związać się ze zodiakalną Wagą. Zapominają również, że średniowiecze to nie tylko palenie na stosie rzekomych czarownic.

O tym prostym fakcie „zapomniało się” również liderowi PO Donaldowi Tuskowi, który wczoraj spotkał się z kandydatami na ministrów w rządzie, który najprawdopodobniej wkrótce stworzy. Resort edukacji Tusk powierza przedstawicielce lewicowego skrzydła Koalicji Obywatelskiej, Barbarze Nowackiej.

Symbolem tego upiornego średniowiecza czarnkowego stała się kurator Nowak z Małopolski. Nieprzypadkowo niektórzy przez pomyłkę mówią „prokurator Nowak”

— powiedział lider PO.

CZYTAJ TAKŻE: Atak Tuska na Barbarę Nowak: Symbol upiornego średniowiecza czarnkowego. Nieprzypadkowo niektórzy mówią „prokurator”

„Dziękuję, Panie Tusk”

Fakt, trochę lat minęło już od momentu ukończenia przez Donalda Tuska studiów historycznych, dlatego kurator Barbara Nowak postanowiła nieco odświeżyć politykowi pamięć.

Z pewną taką nieśmiałością domniemywam, że to wiedza ze studiów historycznych pana Tuska, pozwala mu sytuować mnie, jako kuratora oświaty, w czasach średniowiecza - epoce pierwszych uniwersytetów i katedr

— napisała na platformie X.

To filary cywilizacji chrześcijańskiej i Polski. Dziękuję panie Tusk

— dodała.

aja/X