Skierowałem do kancelarii premiera projekt ustawy, który odnosi się do wolności akademickiej; kwestie światopoglądowe nie będą mogły być podstawą wydania odmowy udzielenia zgody na zorganizowanie wydarzenia przez rektora uczelni - poinformował w czwartek szef MEiN Krzysztof Szczucki.
Wolność akademicka i naukowa
Minister edukacji i nauki przekazał na konferencji prasowej w Warszawie, że w czwartek skierował do kancelarii premiera projekt ustawy w sprawie wolności akademickiej.
Projekt ustawy skierowałem dzisiaj do pana premiera, do kancelarii premiera z wnioskiem, żeby na jutrzejszym posiedzeniu Rady Ministrów właśnie ten projekt był dyskutowany, był przyjęty i skierowany do parlamentu
— powiedział Szczucki.
Dodał, że projekt odnosi się do „wolności akademickiej i naukowej”.
Od czasu do czasu spotykamy się niestety z takimi zjawiskami w różnych placówkach, na różnych uniwersytetach, uczelniach wyższych, szkołach, kiedy to z różnych powodów odmawia się lub odwołuje się określone wydarzenia naukowe lub zmienia się program wydarzeń naukowych pod wpływem krytyki, która nie ma podstaw naukowych a światopoglądowe
— powiedział Szczucki.
Podkreślił, że projekt ustawy „ma pomóc wspólnocie uniwersyteckiej i rektorowi w tym, aby nie dochodziło do naruszania owych wolności, żeby uniwersytet był świątynią wolności słowa, swobody wymiany poglądów i dyskusji”.
Kwestie światopoglądowe nie będą mogły być podstawą wydania odmowy udzielenia zgody na zorganizowanie konferencji, spotkania, wydarzenia naukowego przez rektora uczelni
— powiedział minister.
Założenia ustawy
Wskazał, że proponowane przepisy zakładają: szerszy katalog wartości podstawy systemu, gwarancje swobodnego wyrażania poglądów podczas wydarzeń o charakterze akademickim oraz utworzenie dwóch specjalnych komisji odwoławczych - uczelnianej i komisji działającej przy Radzie Głównej Nauki i Szkolnictwa Wyższego (RGNiSW).
Jak mówił minister, uczelniana komisja odwoławcza będzie powoływana przez senat uczelni na wewnętrznych zasadach, przy czym założenie jest takie, że mają w niej zasiadać pracownicy naukowi ze stopniem co najmniej doktora.
Specjalna komisja odwoławcza przy RGNiSW będzie składała się z siedmiu członków: trzech wskazanych przez RGNiSW, po jednym wskazanym przez Parlament Studentów Rzeczypospolitej Polskiej i Krajową Reprezentację Doktorantów oraz dwóch wskazanych przez ministra właściwego do spraw szkolnictwa i nauki.
Te osoby poza wskazanymi przez Krajową Reprezentację Doktorantów i parlament studentów będą musiały być pracownikami naukowymi ze stopniem co najmniej doktora
— zaznaczył Szczucki.
Komisja uczelniana będzie miała 14 dni na rozpatrzenie skargi, w przypadku gdy jej nie rozpatrzy lub rozpatrzy ją w sposób niezgodny z wnioskiem osoby, która się do niej zwróciła, to będzie można zwrócić się ze sprawą do komisji odwoławczej przy RGNiSW.
Minister podkreślił, że projekt ustawy jest bardzo potrzebny i daje możliwość bronienia swoich praw.
Jutro na Radzie Ministrów będę ten projekt przedstawiał z nadzieją, że zostanie przez Radę Ministrów przyjęty skierowany do Sejmu
— powiedział.
Nagrody dla młodych naukowców
Wcześniej szef MEiN wręczył nagrody dla młodych naukowców. Jak mówił, tradycja i nowoczesność dobrze oddają właściwe podejście do obszaru nauki.
Tradycja, bo przecież uniwersytet, badania naukowe to nie jest zjawisko nowe, to jest zjawisko sięgające swoimi początkami w jakimś sensie do Starożytności, ale początek rozwój w tej idei uniwersytet miał w okresie Średniowiecza
— powiedział Szczucki.
Jak dodał, ideą uniwersytetu to wolność akademicka w wyrażaniu opinii.
Uniwersytet to także spór o prawdę, o poszukiwanie prawdy, o odpowiedzi na pytania fundamentalne i zasadnicze
— podkreślił Szczucki.
Z kolei nowoczesność, zdaniem ministra, oznacza mądre otwieranie się na to, co nowe.
Szef MEiN pogratulował i podziękował laureatom osiągnięć naukowych i badawczych, życząc im dalszych sukcesów.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/673654-projekt-ustawy-ws-wolnosci-akademickiej-skierowany-do-kprm