Stanisław Karczewski stanął na antenie TVN24 w obronie Kościoła. Polityk Prawa i Sprawiedliwości mówił o roli tej instytucji w obronie polskości.
Stanisław Karczewski wraz Magdaleną Biejat gościli w programie „Kropka nad i”. Pierwszy tematem, do którego odniósł się senator PiS była kwestia rządu Mateusza Morawieckiego, nad wotum zaufania do którego głosowanie odbędzie się w przyszłym tygodniu.
Myślę, że tak, jestem przekonany, że był potrzebny. Uważam, że to demokratyczna tradycja. (…) Zawsze ci, którzy wygrywali wybory próbują utworzyć rząd. Pewno nie będzie większości, ale dobrze się stało, że ten rząd powstał. To taka chwila wyciszenia, bo bardzo agresywnej kampanii. Myślę, że wszyscy w niej pogrzeszyli. Z jednej i drugiej strony padały ostre słowa
– powiedział.
Wicemarszałek Biejat atakowała personalnie premiera oraz prezydenta.
Nie był do niczego potrzebny. Przez te dwa tygodnie premier zajmował się udawaniem, że zbierze większość. To było kompromitujące dla premiera i prezydenta, który brał w tym udział. (…) Było blisko, by dorzucił równość małżeńską dla osób LGBT+. Brałabym w duży nawias to, co mówił
– powiedziała.
Udawał, że rzeczywistość jest inna niż jest. (…) Prezydent przy zaprzysiężeniu tego rządu zachowywał się jakby nie wiedział w jakim kraju żyje. (…) Ten rząd nie zrobił absolutnie nic
– dodała.
Następnie poruszono sprawę słów Krzysztofa Brejzy, który przekonuje, że fundacja Lux Veritatis otrzymała 400 tysięcy od Ministerstwa Zdrowia na zakup spotów telewizyjnych.
To bardzo dobra i szczytna kampania. TVN też bardzo chętnie takie spoty pokazywał. Nie znam jednak szczegółów. (…) Profilaktyka jest niezwykle istotne, by mniej ludzi umierało na choroby nowotworowe
– powiedział Stanisław Karczewski.
Myślę, że te pieniądze były wydawane na szczytne i dobre cele. Św. Jan Paweł II mówił, że to dobrze, że jest takie radio jak Radio Maryja. Ja słucham Radia Maryja. Zachęcam do wysłuchania, nic tam złego nie ma
— dodał.
Kościół w Polsce
Z kolei Biejat uznała, że należy zająć się sprawą pieniędzy, które Kościół katolicki otrzymał od państwa.
Te pieniądze z państwa do Kościoła płynęły szerokim strumieniem. Ta zasada musimy zmienić. Kościół naprawdę nie jest instytucją biedną czy szykanowaną w Polsce
– powiedziała.
W obronie Kościoła stanął Stanisław Karczewski.
Kościół zawsze odgrywał bardzo ważną rolę w Polsce. Nie tylko ewangelizacji, ale był ostoją dla polskości, demokracji. (…) Kościoły to są perełki naszej kultury. Odnawiamy te kościoły, zależy nam, by przetrwały dla następnych pokoleń
– powiedział.
mly/TVN24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/673564-karczewski-w-tvn24-broni-kosciola-ostoja-polskosci