Nie powinno dziwić, że perspektywa stworzenia rządu w Polsce przez lewicowo-liberalną koalicję budzi spore emocje w niemieckich mediach. Ale na łamach dziennika „Tageszeitung” opublikowano artykuł, w którym padają wyjątkowo kontrowersyjne stwierdzenia, które uderzają w nasze państwo.
Warszawska korespondentka dziennika Gabriele Lesser pisze o rzekomej próbie opóźnienia zmiany władzy przez „falangę prawicowo-narodowych populistów”.
Polscy wyborcy powoli stają się niecierpliwi. Od wyborów parlamentarnych 15 października czekają na nowy polityczny początek
— czytamy.
W artykule zaatakowano też pracę Telewizji Polskiej.
Dzieli społeczeństwo na prawdziwych Polaków z jednej strony i zamaskowanych Niemców czy Rosjan z drugiej
– pisze niemiecka dziennikarka.
Autorka uważa, że ogromna nienawiść Kaczyńskiego i wielu zwolenników PiS do „wrogów wewnętrznych” ma swoje korzenie w katastrofie smoleńskiej w 2010 roku. Jarosław Kaczyński obwinia bowiem prezydenta Rosji Władimira Putina za zamach na swojego brata i prezydenta, mimo że „ani on, ani komisja śledcza PiS nie byli w stanie przedstawić na to żadnych wiarygodnych dowodów”
– czytamy na dw.com.
Opowieści o reżimie
W swoim tekście Lesser przekonuje też, że Polska jest „nieliberalnym reżimem”.
Bez przywrócenia podziału władzy i rządów prawa Polska pozostanie nieliberalnym reżimem, w którym władza nie pochodzi od parlamentu i rządu, ale od instytucji, w których do dziś zasiada większość lojalistów PiS
– przekonuje niemiecka dziennikarka.
mly/dw.com
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/673185-tageszeitung-atakuje-polskeprawicowo-narodowi-populisci