Ktoś włamał się na konto na Twitterze/X Michała Boniego? Tak twierdzi polityk Platformy Obywatelskiej, który wcześniej udostępnił w swoich mediach społecznościowych zdjęcie skąpo odzianej zagranicznej modelki. „To nie moje!” - oświadczył były minister cyfryzacji.
Boni „podał dalej” zdjęcia skąpo odzianej kobiety
W sobotę wieczorem na twitterowym profilu Michała Boniego nagle pojawiły się dwa zdjęcia niemalże roznegliżowanej kobiety. Fotografie wcześniej opublikowała amerykańska modelka i influencerka, a były minister cyfryzacji „podał dalej” jej posty.
Tuż po 20:00 Boni zamieścił na Twitterze wpis pełen literówek, w którym oświadczył, że ktoś włamał się na jego konto.
Ktos sie wlsmal na konto i pokaxaly sie jakies zdjecia - to nie moje!!!!!
— napisał Boni, co zapewne miało oznaczać: „Ktoś się włamał na konto i pokazały się jakieś zdjęcia – to nie moje!”.
Internauci odpowiadają
Pod tłumaczeniami Boniego – byłego ministra cyfryzacji – pojawiło się wiele wpisów innych użytkowników Twittera/X, którzy zasugerowali, że polityk PO nie potrafi korzystać z mediów społecznościowych oraz, że chyba nie do końca było to „włamanie”.
Czyli jeszcze raz:- ktoś włamał się na Pana konto na X w sobotę wieczór - włamał się na chwilę by podać zdjęcia ładnej i skąpo ubranej pani - i tylko po to - po chwili uzyskuje Pan dostęp do konta i pisze post z błędami, że to nie Pan. Czy coś pominąłem?
— wskazał Wojcieh Kardys.
Ani Pan ich nie wykonywał, ani Pan się na nich nie znajduje - tu pełna zgoda
— dodał Oskar Szafarowicz.
Panie Michale, sobota wieczór więc rozumiemy
— napisał Andrzej Śledź.
Pan był Ministrem Cyfryzacji i nie wie o tym, źle ktoś „podał Tweeta” i nawet Pan tego nie usunął?
— dodał Mateusz Grzeszczuk.
Zdaje Pan sobie sprawę jak bardzo nieskomplikowaną czynnością jest cofnięcie retweeta?
— napisał Rafał Mrowicki.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/673102-boni-podal-dalej-nietypowe-zdjecia-teraz-sie-tlumaczy