„Pokazujemy, że działamy zgodnie z prawem, zgodnie z Konstytucją. Być może takie przedstawienie składu nowego rządu i jego propozycji - czyli tematów, które znalazły się w programach wszystkich w zasadzie ugrupowań - ten miks będzie procentował na później” - mówi portalowi wPolityce.pl wicerzecznik PiS Urszula Rusecka.
wPolityce.pl: Jak oceniłaby Pani skład nowego rządu? Czy ma on szansę na zrealizowanie powierzonej mu misji, a jeśli ta nie powiodłaby się - czym będzie zajmować się nowy gabinet nawet w tym krótkim czasie?
Ponieważ szanujemy Konstytucję, to przypomnę, że w ustawie zasadniczej taka ścieżka jest przewidziana dla ugrupowania, które zdobyło najwięcej mandatów. Ugrupowanie Prawo i Sprawiedliwość zostało obdarzone największym mandatem zaufania.
Inną sprawą jest zdolność koalicyjna, jednak zgodnie z przyjętymi zasadami, zgodnie z Konstytucją, wypełniana jest w tej chwili misja przewidziana w tej procedurze.
Skład rządu bardzo odświeżony: są zarówno politycy doświadczeni - jak np. pan minister, wicepremier Mariusz Błaszczak, odpowiedzialny za sprawy najważniejsze w tej chwili dla Polski (bo mamy przecież wojnę za naszą wschodnią granicą) bezpieczeństwo, obronność - jak i osoby, które politycznie znajdowały się dotychczas w tzw. drugiej linii albo były ekspertami.
To rząd, który przede wszystkim będzie zajmował się sprawami ważnymi dla Polaków.
Uwagę zwraca właśnie fakt, o którym już wcześniej Pani wspomniała - w tak strategicznych resortach, jak obrona narodowa czy sprawy zagraniczne - widzimy polityków już doświadczonych, bo również minister Szymon Szynkowski vel Sęk od wielu lat pełni stanowiska związane z dyplomacją, sprawami międzynarodowymi. Chodzi o zachowanie pewnej ciągłości?
To jest takie połączenie. W resortach najważniejszych w tym momencie dla spraw Polski - doświadczeni politycy. Są też osoby, którym oczywiście nie chciałabym ujmować doświadczenia i roli w polityce, ponieważ w przeszłości pełniły funkcje czy to wiceministrów, czy były przedstawicielami organizacji pozarządowych, doradzających w sprawach ważnych poszczególnym resortom. Myślę więc, że to bardzo dobry perspektywiczny skład rządu.
Czyli pozostaje więc korzystać z tych przysługujących Państwu 14 dni na przekonanie posłów do udzielenia rządowi wotum zaufania?
Wiadomo, że matematyka parlamentarna jest taka, jaka jest - widzieliśmy to przy wyborze prezydium Sejmu, teraz mamy do czynienia z haniebnym zachowaniem przy wyborze komisji sejmowych. Nie są zachowywane parytety, liczba miejsc, które należą nam się w prezydium i komisjach nie jest przestrzegana.
Pokazujemy jednak, że działamy zgodnie z prawem, zgodnie z Konstytucją. Być może takie przedstawienie składu nowego rządu i jego propozycji - czyli tematów, które znalazły się w programach wszystkich w zasadzie ugrupowań - ten miks będzie procentował na później.
Bardzo dziękuję za rozmowę.
CZYTAJ TAKŻE: Expose Mateusza Morawieckiego. Znamy prawdopodobną datę. „Mam nadzieję, że marszałek Hołownia spotka się z premierem”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/672483-rusecka-o-nowym-rzadzie-dobry-perspektywiczny-sklad