Kamila Ferenc - prawniczka i wiceprezes fundacji FEDERA, organizacji walczącej m.in. o wprowadzenie aborcji na życzenie - została wybrana przez większość sejmową do… Trybunału Stanu. Ferenc zasłynęła też jako pełnomocnik Joanny Parniewskiej z Krakowa.
Sylwetkę kandydatki do Trybunału Stanu w Sejmie prezentował poseł Nowej Lewicy Krzysztof Śmiszek. Po przedstawieniu jej kariery zawodowej zachęcił do poparcia kandydatki.
Biorąc pod uwagę wszystkie te osiągnięcia, karierę zawodową, zaangażowanie społeczne, wierność konstytucji i literze prawa, pani Kamila Ferenc to osoba kompetentna, doświadczona i wiarygodna. Jest to właściwa kandydatka do funkcji członka/członkini Trybunału Stanu
— mówił Krzysztof Śmiszek. Sejmowa większość przychyliła się do tej kandydatury i wybrała Ferenc do Trybunału Stanu.
Zachwytu z wyboru swojej wiceprezes nie kryła FEDERA.
Od kilku dni nie mogłyśmy się doczekać, żeby podzielić się z Wami tą informacją, a po dzisiejszym głosowaniu sejmowym możemy to nareszcie powiedzieć wprost: nasza wiceprezeska i prawniczka Kamila Ferenc zasiądzie w Trybunale Stanu. Przez najbliższe cztery lata w kluczowej instytucji na straży prawa stać będzie ta, która codziennie wspiera kobiety w Polsce w dostępie do aborcji
— napisała FEDERA, wprost nakierowując, z czego słynie jej wiceprezeska - z wspierania kobiet w dostępie do aborcji.
Zespół FEDERY to nie tylko krajowej, ale światowe klasy ekspertki, które nie boją się walczyć o innych na każdym poziomie. Od wiejskich domów kultury po Trybunał Stanu, zawsze i wszędzie – jesteśmy po Waszej stronie. Kamila, GRATULACJE! Jesteśmy z Ciebie dumne!
— podkreśliła fundacja.
Ferenc pełnomocniczką pani Joanny z Krakowa
Warto podkreślić, że to nie kto inny jak właśnie Kamila Ferenc była pełnomocniczką Joanny Parniewskiej z Krakowa, która twierdziła, że policja podjęła interwencję wobec niej gdy dostała donos, że zamierza dokonać aborcji. Okazało się tymczasem, że zgłoszenie dotyczyło podjęcia próby samobójczej.
Sama Parniewska zaczęła opowiadać coraz bardziej kuriozalne rzeczy. Podczas posiedzenia parlamentarnego zespołu ds. praw kobiet Joanna Parniewska opowiadała absurdalne rzeczy, a obok niej siedziała Ferenc.
Jak brałam tę tabletkę, to miałam tę podpaskę i na tej podpasce, jak już było po wszystkim, tam była taka… Nie wiem, jakby galaretka. Mała taka. Ja sobie na przykład mówię na nią żelek między znajomymi. No, taki żelek tam był. Mój żelek…
— mówiła Parniewska na posiedzeniu wspomnianego zespołu parlamentarnego w lipcu tego roku.
Jak widać, nowa większość sejmowa postawiła na mocno lewicową przedstawicielkę do Trybunału Stanu. Ciekawe, czy PSL jest zachwycone tym wyborem?
tkwl/X
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/671636-dzialaczka-proaborcyjna-wybrana-do-trybunalu-stanu