Odwiedziłem dzisiaj znajomego (który ma na imię Bronek) na swoim Uniwersytecie. Czasem wpadam do niego na krótką rozmowę. Dzisiaj ta rozmowa była wyjątkowo krótka, gdyż po kilku minutach dowiedział się, że moja wizyta ma charakter ryzykowny, szef znajomego (nazwijmy go Dyrektorem) mnie nie lubi, szefa wprawdzie nie ma, ale jego zastępczyni donosi szefowi, a nawet mierzy czas mojej wizyty u Bronka. Szybko zabrałem się i poszedłem. Tak, przyznaję byłem wyjątkowo mocno wstrząśnięty. Jeśli Dyrektor mógł mieć do mnie jakieś pretensje to sprzed wielu lat, a ja nie bardzo pamiętam o co.
Po zastanowieniu się zacząłem jednak powoli dochodzić do wniosku, że nie chodzi tutaj o niechęć Dyrektora, ale cała sprawa wynika ze strachliwości Bronka, który zapewne doszedł do wniosku, że w obecnej sytuacji ryzykowne jest gościć mnie, członka PiS-u, zwolennika centroprawicy i Jarosława Kaczyńskiego. Środowiska naukowe, w których przeważa niewątpliwie opcja lewicowo-liberalna, dalekie są od tolerancji, a także od oddzielania poglądów politycznych od życia naukowego i spraw prywatnych. Na wielu wyższych uczelniach trzeba wręcz odwagi, żeby głosić otwarcie swoje poglądy.
Szanowni Państwo! W najbliższym czasie czeka nas wzmożona walka polityczna o Polskę niepodległą, wolną, bezpieczną od niemieckich neokolonialnych zapędów. Już dzisiaj nie jest to walka łatwa. Przeciwnik chwyta się wszelkich sposobów – absurdalne procesy sądowe mogą być tego najlepszym przykładem. Pamiętać musimy jednak, że wielu z nas będzie poniewieranych, pogardzanych i wyszydzanych w swoich zakładach pracy, urzędach, szkołach i rozmaitych instytucjach. Będziemy wyzywani od kaczystów, pisiorów, moherów, ciemniaków, betonów, katoli itp. Będziemy lekceważeni, pomijani w awansach, pozbawiani premii i nagród. Wielu z nas czeka też bojkot towarzyski, co nie jest łatwe do zaakceptowania i przyjemne, gdyż człowiek z natury jest istotą społeczną.
Musimy jednak zacisnąć zęby i powiedzieć sobie „To dla Polski”. I robić swoje na większą Chwałę Bożą, dla dobra naszej Ojczyzny i bliźnich. I wszędzie gdzie możemy walczyć o wolność, niepodległość, prawa człowieka. My patrioci….
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/671517-my-patrioci-musimy-powiedziec-sobie-to-dla-polski