„Teraz „koalicję polskich spraw” będzie trzeba stworzyć ze względu na zagrożenia związane z utratą suwerenności. Trzeba będzie podjąć próbę, by dogonić inne kraje Unii Europejskiej pod względem zamożności i PKB. Oferta dla parlamentarzystów będzie otwarta” — mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl prof. Norbert Maliszewski, sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, szef Rządowego Centrum Analiz.
wPolityce.pl: Pan prezydent mówił dziś podczas inauguracji X kadencji Sejmu o potrzebie dbałości o polskie sprawy. Z takim apelem zwrócił się do zaprzysiężonych dziś parlamentarzystów. Będzie co do tego ponadpartyjna zgoda?
Prof. Norbert Maliszewski: Pan prezydent przedstawił plan kohabitacji na najbliższe 20 miesięcy. W tym planie zakreślił kilka priorytetów. Jednym z nich jest troska o suwerenność. Podkreślił, że może być ona zagrożona wskutek planowanych zmian traktatowych w Unii Europejskiej. Druga ze zmian to obrona prerogatyw prezydenta i działania zdecydowane, które będą służyły temu, by przeciwdziałać tym ograniczeniom. Trzecia kwestia to zachowanie dokonań obozu, z którego pan prezydent się wywodzi. I one też dotyczą suwerenności, ale także takich ważnych spraw, jak polityka bezpieczeństwa, ustawa o obronie ojczyzny i wydatków 4 proc. PKB na zbrojenie, a także realizacja ambitnych inwestycji, jak elektrownie jądrowe stanowiące o bezpieczeństwie energetycznym Polski i transformacji.
Premier zwrócił z kolei większą uwagę na osiągnięcia gospodarcze.
Premier podkreślił z jednej strony dokonania rządów Zjednoczonej Prawicy, a z drugiej strony wiarygodność w działaniach, budowanie silnego państwa, które przejawia się w polityce bezpieczeństwa i wzroście gospodarczym, gdzie jesteśmy jednym z liderów wyrównywania szans. To także odpowiedzialne działania poprzez rządowe tarcze w kryzysie. Druga część wystąpienia to ponadpartyjna oferta budowania „koalicji polskich spraw”, której podstawą byłaby troska o rozwój, inwestycje, ale też suwerenność zagrożoną zmianami traktatowymi. Jeżeli nawet okaże się, że w tym najbliższym czasie ogłoszenie nowej koalicji będzie trudne, to pamiętajmy, że może być tak, że ewentualne rządy opozycyjne przy różnych tarciach mogą mieć różnego rodzaju spory, problemy. Wtedy może znajdzie się przestrzeń na to, by niektóre ugrupowania pomyślały o „koalicji polskich spraw”.
Czyli jest nadzieja, że uda się stworzyć większościowy rząd?
Teraz „koalicję polskich spraw” będzie trzeba stworzyć ze względu na zagrożenia związane z utratą suwerenności. Trzeba będzie podjąć próbę, by dogonić inne kraje Unii Europejskiej pod względem zamożności i PKB. Oferta dla parlamentarzystów będzie otwarta. Powinni usłyszeć ją posłowie innych ugrupowań. Inny rząd, opozycyjny, może mieć problemy z wiarygodnością, spełnianiem obietnic wyborczych. W koalicji z PiS może być po prostu większa szansa na realizację programu wyborczego.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/670557-prof-maliszewski-prezydent-przedstawil-plan-kohabitacji