Aleksandra Gajewska i Ryszard Petru byli gośćmi programu Moniki Olejnik „Kropka nad i” (TVN24). W pewnym momencie doszło do nietypowej sytuacji…
Były lider Nowoczesnej opowiadał m.in. o rzekomej dziurze w budżecie.
PiS zostawia nas z wielką dziurą Morawieckiego w tym roku, 192 miliardy złotych. To jest dziura Morawieckiego. O tyle więcej wydajemy, niż zarabiamy. W roku przyszłym ta dziura będzie 220 ponad miliardów złotych. W takim stanie zostawia nam PiS budżet. Gospodarkę z zerowym wzrostem gospodarczym. O co mi chodzi, że to jest naprawdę trudna sytuacja startowa, trzeba mieć tego świadomość
– mówił.
Atak kataru
Gajewska mówiła z kolei m.in. O decyzjach prezydenta. Nie mogła jednak dokończyć zdania, bo Ryszard Petru… zaczął wydmuchiwać nos.
Prezydent wykorzystuje ten czas i powołuje kolejnych neosędziów…
– mówiła Gajewska.
W tym momencie Petru wyciągnął chusteczkę. Jego zachowanie wzbudziło śmiech Gajewskiej i Olejnik.
Bardzo przepraszam. Katar
– tłumaczył się Ryszard Petru.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/669988-petru-jest-nie-do-podrobienia-konsternacja-w-studiu