Media obiegła informacja o braku przyznania przez Państwową Komisję Wyborczą akredytacji dla międzynarodowych obserwatorów wyborów. Tymczasem jak ustalił portal wPolityce.pl, taki status uzyskały już duże organizacje jak Rada Europy czy OBWE. Sprawa jest bardziej złożona w przypadku innych, bardzo licznych podmiotów, które o niego wystąpiły.
Między innymi z tego powodu proces się przedłuża. Jak wskazuje źródło portalu wPolityce.pl, wśród osób występujących o przyznanie statusu obserwatora są… Rosjanie, Białorusini, a także inni obywatele krajów należących do Wspólnoty Niepodległych Państw.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Czy pobyt w szpitalu uniemożliwi udział w wyborach? Co zrobić, by zagłosować? Na co trzeba uważać? WYJAŚNIAMY
Podstawowy cel - weryfikacja
Sprawa wymaga weryfikacji, tym bardziej, że mówimy o zagwarantowaniu bezpieczeństwa procesu wyborczego.
Wybory odbędą się w niedzielę 15 października. Lokale wyborcza będą otwarte od godz. 7 do godz. 21. Obecnie trwa cisza wyborcza.
red
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/666708-brak-akredytacji-na-wybory-ujawniamy-jak-jest-naprawde