Klaudia El Dursi, prezenterka TVN, modelka, pokazała w mediach społecznościowych swoją przygodę z tankowaniem na stacji Orlen. Poirytowana opublikowała kilka nagrań narzekając, że nie może kupić paliwa. „Przypadkowo uwieczniła Pani, że w dystrybutorze obok nie tylko są wszystkie paliwa, ale nawet jeden z naszych Klientów tankuje” — napisało Biuro Prasowe ORLEN.
Partie opozycyjne i ich zwolennicy sugerują, że Orlen celowo obniżył ceny paliw, by pomóc PiS-owi w uzyskaniu lepszego wyniku wyborczego. W związku z tym pojawia się wiele doniesień o rzekomych „awariach dystrybutorów”. Większość z nich okazuje się nieprawdziwa i nie ma żadnego potwierdzenia w rzeczywistości.
A oto krótka historia z mojego tankowania. Zorientowałam się, że paliwo w ogóle nie leci. Na to przyszedł pan z obsługi i powiedział, że niestety nie może nam sprzedać paliwa
— opowiadała prezenterka na Instagramie.
Paliwo jest, awarii nie ma
Paliwo jest, niby awaria, ale wszystko działa. No dostał taką informację. On by chciał, ale wiadomo… Tak że tak
— dodała. I zaapelowała do widzów, by udali się na wybory i zagłosowali mądrze.
Pani Klaudio, cieszymy się, że wybrała Pani ORLEN. Podpowiadamy, by następnym razem skrócić nagranie. Przypadkowo uwieczniła Pani, że w dystrybutorze obok nie tylko są wszystkie paliwa, ale nawet jeden z naszych Klientów tankuje
— odpowiedział Orlen.
Cóż, polityka nie jest dla wszystkich. A uleganie zbiorowej histerii nie zawsze sprawia, że przybywa więcej „lajków” i „fejmu”. Warto pomyśleć chwilę przed opublikowaniem kolejnego bezmyślnego nagrania w sieci.
edy/Twitter/Instagram
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/666584-klaudia-el-dursi-nie-zatankowala-orlen-obok-jest-paliwo