„Naszym celem, naszą obietnicą jest bezpieczna Polska, która szanuje swoich obywateli. My was słuchamy, my was reprezentujemy” - przypomniał europoseł Dominik Tarczyński w katowickim „Spodku” podczas konwencji Prawa i Sprawiedliwości odbywającej się 1 października pod hasłem „Bezpieczna Polska”.
Tusk i jego liczba 67
Europoseł Dominik Tarczyński przedstawił „dechę”, o której mówił Bronisław Komorowski. Wskazał, że są na niej czyny PO. Wśród nich była liczba 67 obrazująca wiek emerytalny, który próbował Polakom narzucić Donald Tusk i jego rząd.
Jakie trzeba mieć serce, aby zmuszać Polaków do cięższej i dłuższej pracy? Aby zmuszać kobiety na wsi, aby pracowały dłużej o 12 lat. Trzeba nie mieć serca!. Jaki trzeba mieć brak serca, aby narażać Polaków na to, co dzieje się na Lampedusie? Trzeba nie mieć serca, aby próbować dopuścić do zniszczenia, jakie widzimy we Francji, w Szwecji. Kim trzeba być, aby wyprzedawać polski majątek
— wskazywał Dominik Tarczyński, przypominając pytania referendalne.
„Naszą obietnicą jest bezpieczna Polska”
Naszym celem, naszą obietnicą jest bezpieczna Polska, która szanuje swoich obywateli. My was słuchamy, my was reprezentujemy
— podkreślił europoseł.
Tarczyński wskazał, że był pierwszym europosłem, który poleciał na Lampedusę, gdzie zobaczył morze mężczyzn w wieku poborowym. Dodał, że przybiegły do niego płaczące kobiety prosząc o to, by Polska powstrzymała to szaleństwo.
Polska jest ostatnim bastionem Europy. Jesteśmy bastionem bezpieczeństwa. Jesteśmy ostatnim bastionem, w którym po 22:00 można wyjść na spacer. W Niemczech powstał specjalny sztab kryzysowy dot. spacerów po parkach. U nas czegoś takiego nie potrzeba. Co więcej, byłem w różnych miejscach, ale zawsze był tam ślad rosyjski. Nie bądźmy naiwni. Od tych wyborów zależy przyszłość i bezpieczeństwo naszych kobiet. Ochronimy nasze kobiety, nasze córki, nasze matki. Ochronimy piękną, bezpieczną Polskę. Nie dopuścimy do tego szaleństwa, które jest w Europie
— mówił europoseł PiS.
Ocalimy chrześcijańską Europę, Europę rodzin od szaleństwa poprawności politycznej. My nie wstydzimy się Polski, mamy godność
— podkreślił Tarczyński.
„Jesteśmy dumni z Polski i będziemy ją bronić”
Donaldzie Tusku, wiem, że to oglądasz. My nie wstydzimy się Polski, tak jak twoja kandydatka. Jesteśmy dumni z Polski i będziemy ją bronić - teraz i w przyszłości
— powiedział europoseł Tarczyński.
Cały obóz Zjednoczonej Prawicy dotrzymuje złożonych obietnic od 2015 roku. Teraz jest czas dla silnej Polski, a nie Polski na kolanach
— dodał.
Nie dajcie się oszukać tym, którzy mówią, że zagrożenia nie ma. Nie dajcie się oszukać oszustowi z Sopotu. O to was proszę. Bądźcie dumni z Polski i głosujcie na PiS
— zakończył Dominik Tarczyński.
CZYTAJ TAKŻE:
wkt/rdm
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/664774-tarczynski-teraz-jest-czas-na-polske-silna-nie-na-kolanach