Trwająca od 2021 roku operacja hybrydowa Białorusi i Rosji ma na celu nie tylko destabilizację sytuacji na polskiej granicy, ale może być też odbierana jako próba doprowadzenia do kolejnych podziałów w polskim społeczeństwie. Od ponad dwóch lat szkalowani i atakowani są żołnierze oraz funkcjonariusze noszący polski mundur. Przypisuje im się m.in. odpowiedzialność za śmierć imigrantów. Gen. Wiesław Kukuła, który w najtrudniejszym momencie kryzysu był dowódcą Wojsk Obrony Terytorialnej, opublikował w mediach społecznościowych film, który pokazuje zupełnie inny obraz pracy polskich mundurowych, niż jest to przedstawiane przez wielu uczestników debaty publicznej.
Obecny Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych udostępnił nagranie z października 2021 roku. Widzimy na nim żołnierzy opatrujących dziecko, które dostało się na polską stronę wraz z innymi migrantami, którzy przybyli z Białorusi.
Pomoc polskich żołnierzy
Na filmie widać, jak polski żołnierz obmywa stopy chłopca, który poważnie cierpi po długiej wędrówce przez nieznany teren.
2 października dwa lata temu nie był ciepłym dniem. Już po zmroku otrzymaliśmy informację o grupie imigrantów, która zaginęła w okolicach bagnisk po nielegalnym przekroczeniu granicy. Meteo było niekorzystne a teren po zmroku szczególnie niebezpieczny
– pisze gen. Kukuła.
Dlatego poszukiwaniom nadano status operacji ratowniczej. W górę poszły drony Fly Eye z głowicami termowizyjnymi a w teren rozeszły się patrole. Czas uciekał a Oni jakby zapadli się pod ziemię. Mieliśmy złe przeczucia…
– czytamy.
Jak przekonuje gen. Kukuła, grupę migrantów, wśród których znajdował się chłopiec, znaleźć pomogli polscy leśnicy.
Na szczęście po kilku godzinach grupę zlokalizowali niezawodni leśnicy z Lasów Państwowych. Kilkadziesiąt minut później wszyscy otrzymali pomoc medyczną i zostali nakarmieni
– pisze generał.
mly/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/663802-tak-naprawde-wyglada-sluzba-polskich-mundurowych-sprawdz