Prawo i Sprawiedliwość w najnowszym spocie przypomniało, co do powiedzenia o przyjmowaniu imigrantów w Polsce mieli politycy Platformy Obywatelskiej. O propozycje PO dotyczące polityki migracyjnej na antenie Radia Plus zapytany został Sławomir Neumann. Jego zdaniem, Polska powinna brać przykład… z Niemiec.
Platforma Obywatelska a imigranci
W spocie przedstawionym przez Prawo i Sprawiedliwość przypomniano, co do powiedzenia o imigrantach mieli Ewa Kopacz, Cezary Tomczyk, Donald Tusk i Artur Łącki. Padały hasła, że przyjęcie ich to „obowiązek Polski”, że Polska jest przygotowana „na przyjęcie właściwie każdej liczby imigrantów” albo, że Polska powinna przyjąć imigrantów, bo jest bogatym krajem i nas na to stać – nie wspominając już o możliwych karach za odmowę.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Pomysł Neumanna na politykę migracyjną
Sławomir Neumann został zapytany na antenie Radia Plus o to, jaki pomysł na politykę migracyjną na Platforma Obywatelska.
Prawdą jest to, że polskie firmy potrzebują rąk do pracy i trzeba zbudować takie relacje i taką politykę, żeby rzeczywiście uczyć się też od krajów, które od lat z tego korzystają. Powołam się na te złe Niemcy, które politykę migracyjną prowadzą od dziesięcioleci
– stwierdził poseł PO.
Na zwrócenie uwagi, że „chyba średnio” im to wychodzi, Neumann oświadczył, że z jego obserwacji, ale też opowieści znajomych wynika, że „oni mocno weryfikują kompetencje ludzi, których chcą ściągać i to od dziesięcioleci”.
Czy to oznacza, że Niemcy zweryfikowali kompetencje Somalijczyka, który sterroryzował mieszkańców niemieckiej gminy Hardheim? A jakie kompetencje mieli – jak informowało Deutsche Welle - „machos, którzy emigrowali do Niemiec”, wszczynający bijatyki na berlińskich basenach? Czy to właśnie tego – jak stwierdził Neumann – mają uczyć się polscy przedsiębiorcy?
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
wkt/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/663197-to-jest-polityka-migracyjna-po-neumannuczmy-sie-od-niemiec