Tylko rząd Prawa i Sprawiedliwości jest gwarantem bezpieczeństwa w Polsce. Powrót Donalda Tuska równa się zgodzie na mechanizm przymusowej relokacji nielegalnych imigrantów. Nie dopuścimy do tego. Powstrzymamy Tuska - podkreślili w niedzielę politycy PiS.
Nowy spot PiS. W tle nielegalni migranci i PO
Lata mijają, a Platforma się nie zmienia
— podkreśla Prawo i Sprawiedliwość w nowym spocie wyemitowanym w niedzielę w mediach społecznościowych.
W spocie przypomniano wypowiedź z 2015 roku posła KO, b. rzecznika rządu PO-PSL Cezarego Tomczyka. Polityk PO pytany w jednej ze stacji radiowych o to, ilu uchodźców jesteśmy w stanie przyjąć odpowiada:
„Jako kraj jesteśmy przygotowani właściwie na każdą liczbę. I weźmiemy też na klatę wszystkie decyzje, które podejmiemy”.
Następnie pokazana jest wypowiedź innego polityka Platformy Obywatelskiej Artura Łąckiego z 2023 roku. Polityk w programie „Punkt Widzenia” w Polsat News pytany o to, co powinniśmy zrobić, jeśli za pół roku lub rok Unia Europejska poprosi Polskę o przyjęcie migrantów, odpowiedział:
„Jeśli trzeba będzie przyjąć kilka tysięcy migrantów, to na pewno powinniśmy. Jesteśmy na tyle silnym i bogatym krajem, że powinniśmy to zrobić”.
SPRAWDŹ SZCZEGÓŁY: Maski opadły! Przymusowa relokacja? Poseł KO burzy narrację PO: Jeśli trzeba będzie przyjąć kilka tysięcy migrantów, to powinniśmy to zrobić. WIDEO
Przytoczono również tytuł artykułu z portalu i.pl: „Niemiecki poseł z CDU: Polska może przyjąć pakt migracyjny, jeśli jesienią wygrają +moi polityczni przyjaciele+”.
Wszyscy wiemy jak to się skończy. Nie dopuśćmy do takich widoków w Polsce
— zaznacza lektor w nowym spocie PiS, w którym pokazano m.in. krótkie filmy z zamieszek w krajach zachodniej Europy.
Politycy PiS komentują
Do nowego spotu odnieśli się w niedzielę na platformie X (dawniej Twitter) inni politycy partii rządzącej.
Tylko rząd PiS jest gwarantem bezpieczeństwa w Polsce. Powrót Donalda Tuska równa się zgodzie na mechanizm przymusowej relokacji nielegalnych imigrantów. Nie dopuścimy do tego. Powstrzymamy Tuska
— napisał rzecznik rządu Piotr Müller.
Szef kampanii wyborczej PiS, europoseł Joachim Brudziński wskazał, że „nikt lepiej od PO i Tuska nie robi programowych ‘szpagatów’ i nie zmienia zdania w ciągu kilku godzin”.
Rano Tusk, ten sam co straszył Polskę karami za nieprzyjęcie nielegalnych migrantów, jest jej przeciwnikiem, a po południu jego posłowie zapowiadaj przyjęcie wielu tysięcy w ramach przymusowej relokacji
— zaznaczył Brudziński.
Jak dodał, „ich niemieccy sojusznicy zapewniają w PE, że jak PO wygra to Polska otworzy szeroko drzwi dla tej inwazji z Afryki i Bliskiego Wschodu. Tusk i jego posłowie kłamią rano, kłamią po południu kłamią wieczorem. Tusk = Lampedusa”.
Tylko PIS jest gwarantem Bezpiecznej Polski
— podkreślił szef kampanii wyborczej partii rządzącej.
Mówią o tym już głośno. Zarówno oni z PO, jak i ich mocodawcy z Niemiec. Trochę ich upominają „dziennikarze” z TVN, ale też nie dlatego, żeby nie wpuszczać nielegalnych imigrantów, ale żeby nie mówić o tym przed wyborami. Bo po wyborach, gdyby wygrali, to na pewno WPUSZCZĄ TYSIĄCE NIELEGALNYCH IMIGRANTÓW na rozkaz Niemców i zrobią w Polsce piekło znane z włoskiej Lampeduzy. Nie możemy na to pozwolić!
— zaznaczył minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.
Wiceszef MSZ Paweł Jabłoński zaznaczył, że „wybór jest prosty: Platforma = Lampedusa w Polsce, PiS = Bezpieczna Polska”.
Wiceminister spraw zagranicznych Arkadiusz Mularczyk zwrócił uwagę, że „niemieccy europosłowie oraz posłowie PO zapowiadają, że jeśli Platforma wygra wybory zgodzi się na przymusową relokację”.
Co oznacza, że mężczyźni na Lampedusie wg projektu UE mają iść do przymusowej relokacji m.in. do Polski. Nie ma na to naszej zgody!
— podkreślił Mularczyk.
Podobny wpis umieścił minister funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda.
Niemieccy europosłowie oraz posłowie PO zapowiadają, że jeśli Platforma wygra wybory zgodzi się na przymusową relokację. Tylko PiS jest gwarantem Bezpiecznej Polski. Wielokrotnie to udowodniliśmy
— napisał.
Głośno mówią o tym niemieccy politycy. Coraz częściej mówią o tym ich targowiczanie z Polski. Tusk gdyby wygrał wybory, zgodzi się bez mrugnięcia okiem na przymusową relokację migrantów do Polski
— napisał wiceszef MS Sebastian Kaleta.
Wiceminister aktywów państwowych Maciej Małecki wskazał, że „Niemcy mówią już otwartym tekstem”.
Jeśli wygra PO, to Tusk otworzy granice dla islamskich imigrantów. Tak samo jak po telefonie od Merkel kazał Polakom pracować do 67 roku życia i tak samo jak robił reset z Putinem, a później przyjął za to niemiecki order
— napisał Małecki.
Wiadomym jest, że politycy Platformy łgają rankiem, południem, popołudniem i wieczorem, tylko po to żeby wygrać wybory. PO = Partia Oszustów
— podkreślił wiceszef MAP Jan Kanthak.
Wicemarszałek Senatu Marek Pęk zwrócił uwagę, że „gdyby nie zwycięstwo PiS w 2015 r. to PO zgodziłaby się na mechanizm przymusowej relokacji nielegalnych imigrantów”.
Taki był plan PO i tak wypowiadali się ludzie PO: Kopacz, Tomczyk, Trzaskowski. Oni do tego wrócą, bo nie potrafią walczyć o polski interes w Brukseli
— podkreślił Pęk.
Tylko rząd PiS jest gwarantem bezpieczeństwa w Polsce. Musimy dbać o bezpieczne ulice, bezpieczeństwo kobiet i dzieci. Nie chcemy być ofiarami błędów, które w zachodniej Europie ujawniają się w spalonych samochodach, zamieszkach na ulicach i strachu obywateli
— napisał z kolei wiceminister edukacji i senator PiS Włodzimierz Bernacki.
NIE dla przymusowej relokacji nielegalnych imigrantów. NIE dla ślepego wykonywania poleceń z Brukseli. PiS walczy o bezpieczeństwo Polski a nie o niemieckie ordery
— podkreśliła również wiceminister rodziny Barbara Socha.
olnk/PAP/Twitter(X)
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/662850-mocne-glosy-politykow-rzad-pis-gwarantem-bezpieczenstwa