Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie zawiesił dziś postępowanie ws. decyzji środowiskowej Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska dot. wydobycia węgla w kopalni Turów. Powodem tego jest brak prawomocnego zakończenia toczącego się równolegle postępowania przed GDOŚ z wniosku PGE GiEK o zmianę zaskarżonej decyzji środowiskowej. Oznacza to, że kuriozalne oskarżenia niemieckich i polskich organizacji ekologicznych nie zostały wzięte pod uwagę.
Jak uzasadniła tę decyzję w czwartek sędzia Agnieszka Wójcik, zgodnie z przepisami sąd administracyjny był zobowiązany do zawieszenia postępowania sądowego z urzędu.
Jak wyjaśnił PAP mec. Bartosz Rogala, pełnomocnik Greenpeace, jeszcze przed zaskarżeniem przez ekologów decyzji środowiskowej, inwestor złożył do GDOŚ wniosek o zmianę tej decyzji. W ostatnim czasie PGE GiEK wycofał ten wniosek, w konsekwencji tego GDOŚ wydał decyzję o umorzeniu postepowania administracyjnego w tej sprawie.
Sędzia Wójcik pokreśliła w czwartek, że do czasu uprawomocnienia się tego postanowienia o umorzeniu, sąd administracyjny musiał zawiesić postępowanie sądowe ws. skarg organizacji ekologicznych.
„Kluczowa decyzja”
Decyzja Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego została dobrze przyjęta przez przedstawicieli rządu.
Wojewódzki Sąd Administracyjny zawiesił podstępowanie sądowe ws. Turowa. Funkcjonowanie kopalni nie jest zagrożone i do 2044 roku obowiązuje koncesja na wydobycie. To kluczowa decyzja dla bezpieczeństwa energetycznego Polski
– napisał na twitterze Jacek Sasin, Minister Aktywów Państwowych.**
Walka o #Turów trwa. Wojewódzki Sąd Administracyjny zdecydował dziś o zawieszeniu postępowania sądowego. Nadal obowiązuje koncesja do 2044 roku i funkcjonowanie kompleksu w #Turów nie jest zagrożone
– nie kryła zadowolenia Anna Moskwa, szefowa Ministerstwa Klimatu i Środowiska.
Prezes PGE
Na realizację zapisów decyzji środowiskowej dla Turowa PGE wydała 42 mln zł, skargi na decyzję są bezzasadne - przekazał PAP prezes PGE Wojciech Dąbrowski. WSA w Warszawie zawiesił w czwartek postępowanie ws. decyzji środowiskowej GDOŚ dot. wydobycia węgla w kopalni Turów.
„Od początku staliśmy na stanowisku, że skarga niemieckiego miasta Zittau i działaczy ekologicznych z Polski, Czech i Niemiec, jest całkowicie bezzasadna. Stoimy na stanowisku, że decyzja środowiskowa została wydana w sposób prawidłowy. Do tej pory przeznaczyliśmy 42 mln zł na realizację zapisów tej decyzji, czego efektem jest szereg inwestycji proekologicznych, które pozytywnie wpływają na środowisko naturalne na trójstyku Polski, Czech i Niemiec”
— powiedział Dąbrowski. Jak podkreślił, żadna z pozostałych dziewięciu czeskich i niemieckich kopalń, które funkcjonują w regionie, nie robi tak wiele w kwestiach środowiskowych.
Prezes PGE zaznaczył, że Turów, Bełchatów i inne elektrownie węglowe zostaną wydzielone do Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego, która będzie odpowiadała za produkcję ok. 70 proc. energii elektrycznej w Polsce.
„Niezależnie czy w strukturach Grupy PGE, czy w strukturach NABE, Turów jest i pozostanie jeszcze przez co najmniej 20 lat jednym z najważniejszych źródeł energii w Polsce. Obecnie Turów odpowiada za ok. 8 proc. krajowej produkcji energii elektrycznej. Ewentualne wyłączenie tej elektrowni spowodowałoby olbrzymią lukę generacyjną, na którą polska gospodarka nie może sobie pozwolić”
— zaznaczył Dąbrowski.
„Węgiel – zgodnie z założeniami PEP 2040 – pozostanie ważnym źródłem energii aż do lat 40., stanowiąc podstawę bezpieczeństwa energetycznego. W tym okresie Polska Grupa Energetyczna będzie transformować polską energetykę rozwijając moce zeroemisyjne i niskoemisyjne. Planujemy do 2030 roku przeznaczyć na inwestycje 125 mld zł”
— podkreślił prezes PGE.
Kuriozalne skargi
Skargi ekologów rozpatrywane przez WSA dotyczą decyzji środowiskowej GDOŚ z 30 września 2022 r o „Kontynuacji eksploatacji złoża węgla brunatnego Turów, realizowanego w gminie Bogatynia”. Skargę na decyzję środowiskową złożyły m.in. Fundacja Frank Bold, Greenpeace oraz Stowarzyszenie Ekologiczne EKO-UNIA. Zarzuty tych organizacji odnoszą się m.in. raportu inwestora o oddziaływaniu na środowisko, który był podstawą wydania decyzji przez GDOŚ.
Zaskarżona do sądu decyzja GDOŚ częściowo uchyla, a częściowo utrzymuje w mocy wcześniejszą decyzję środowiskową w tej sprawie wydaną przez RDOŚ. W lutym 2023 r. opierając się na decyzji GDOŚ z jesieni 2022 r., minister klimatu i środowiska przedłużył koncesję dla Turowa poza 2026 r. - do 2044 r.
PAP, WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/660676-sad-nie-dal-sie-nabrac-na-opowiesci-ekologow-ws-turowa