Minister Jacek Sasin gościł w programie „Kwadrans Polityczny”, w którym mówił o roli polityków Platformy Obywatelskiej w prywatyzacji. Przestrzegał przed powrotem do polityki wyprzedaży polskiego majątku narodowego. Przypomniał, jak w latach 90. potraktowano polskie firmy.

Szef resortu aktywów państwowych zapowiedział, że w kampanii wyborczej zaprezentowane zostaną kolejne dokumenty dot. rządów PO-PSL i ich wpływu na państwowe spółki.

Wiele takich dokumentów w tej kampanii wyborczej pokażemy. Wiele jest już znanych, chociażby ujawniony dokument dot. planów sprzedaży LOTOS-u przez rząd Tuska Rosjanom

– powiedział.

Platforma partią prywatyzacji

W samej Platformie sprzeciw wobec prywatyzacji był słabszy nawet niż wobec likwidacji jednostek wojskowych. To jest gen tej partii. Platforma Obywatelska to jest partia prywatyzacji, wyprzedaży majątku narodowego, to środowisko, które tworzyło PO od początku lat 90., a właściwie od transformacji ustrojowej, od 1989 roku, było tym środowiskiem, które trwoniło dorobek pokoleń Polaków, wyprzedawało za grosze, poniżej wartości, perły w koronie polskiej gospodarki. Niszczone, zamykane przez zagraniczne koncerny tylko po to, żeby wyczyścić pole z konkurencji w Polsce i stworzyć z Polski taki rynek zbytu dla towarów produkowanych za granicą, a Polaków pozbawić pracy po to, żeby stanowili tanią siłę roboczą. (…) Zdarzało się, że były to wrogie przejęcia. Wielkie zagraniczne firmy chciały opanować polski rynek. (…) A Polaków pozbawić pracy

– mówił Jacek Sasin.

Następnie zwrócił uwagę na słowa Janusza Lewandowskiego, który podczas Campus Polska Przyszłości mówił, że po ewentualnym powrocie PO do władzy: „Jakaś miara sensownej prywatyzacji będzie potrzebna”.

Janusz Lewandowski zapowiada powrót prywatyzacji. Rozumiem, że w takim wymiarze, w jakim on sam tę prywatyzację realizował jako minister ds. przekształceń własnościowych

– powiedział Sasin.

Prof. Grabowski zapowiadał prywatyzację już nie tylko strategicznych przedsiębiorstw państwowych (…) On idzie dalej i mówi: sprywatyzujmy porty, lotniska, drogi, mosty. To zapowiedź szaleństwa, które opanowało to środowisko

– dodał.

Szef Ministerstwa Aktywów Państwowych zwrócił też uwagę na zmianę sposobu zarządzania państwowymi spółkami.

To jest taki mit, który musimy zdecydowanie obalić o tym rzekomo fatalnym zarządzaniu w spółkach Skarbu Państwa. Oczywiście to fatalne zarządzanie było w czasach Platformy Obywatelskiej. Widać to po wynikach tych spółek, po tym jakie zyski, a raczej jakie straty często osiągały. Orlen jest tutaj bardzo dobrym przykładem. Dzisiaj te spółki są zarządzane bardzo dobrze. Jak popatrzymy na ich kondycje na giełdzie, to widzimy, że pomimo kryzysów, które w ciągu ostatnich 4 lat trapiły polską gospodarkę, te firmy w większości mają się zdecydowanie lepiej niż miałyby wtedy, kiedy zarządzała nimi Platforma, pseudomanagerowie z Platformy Obywatelskiej

– stwierdził Jacek Sasin.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Minister Czarnek: Opozycja? Totalna, totalitarna – dla mnie to jest wszystko jedno. Nie mają nic wspólnego z demokracją

mly/PAP