Poseł PiS Piotr Kaleta i poseł Nowej Lewicy Paweł Krutul na antenie telewizji wPolsce.pl wypowiadali się m.in. na temat startu lidera Agrounii Michała Kołodziejczaka z listy KO.
Jestem zaskoczony niewątpliwie. (…) Oceniam ten ruch Donalda Tuska jako pewien akt desperacji. Donald Tusk po prostu bierze wszystkich. On bierze i lewaków, i tych, którzy zdradzili prawicowe ideały, to jest cały Donald Tusk. Natomiast trzeba było się naprawdę kolokwialnie mówiąc zeszmacić, żeby po tych wszystkich działaniach, po tych wszystkich hasłach, po tych wszystkich protestach, po tych wszystkich wypowiedziach, wpaść nagle w ramiona Donalda Tuska
— mówił Piotr Kaleta, poseł PiS.
Dla mnie to jest rzecz niesamowita, zaskakująca, jednocześnie ciekawe spojrzenie tych wszystkich, którzy byli do tej pory wokół Michała Kołodziejczaka, czy to jest ten człowiek, na którego naprawdę warto było stawiać. Rozumiem, że rolnicy mieli czasami dobre intencje, chcieli walczyć o swoje różnymi sposobami, momentami takimi, które nie powinny się odbywać, ale mieli z tyłu głowy, że walczą o swoje. Okazuje się, że zostali po prostu kompletnie zdradzeni
— dodał.
„Trzeba zawalczyć o wieś”
Współpraca KO z Agrounią to polityczna desperacja, czy przepis na polityczny sukces?
To ostatnie. Trzeba zawalczyć o wieś. Pan Kołodziejczak na pewno jest popularnym politykiem na wsi i uważam, że to idzie w tym kierunku. Prawo i Sprawiedliwość zawiodło polskich rolników, także każdy głos oddany 15 października jest na wagę złota. Wszystkie ugrupowania starają się tak stworzyć listę, żeby tych głosów pozyskać jak najwięcej, żeby jesienią odsunąć Prawo i Sprawiedliwość od władzy. Tutaj akurat mamy przedstawiciela wsi, który jest bardzo rozpoznawalny, który mocno uprzykrzył życie partii rządzącej. Wydaje mi się, że będzie wartością dodaną, ale ocenimy to po wyniku wyborczym
— stwierdził z kolei Paweł Krutul, poseł Nowej Lewicy.
Polityk Lewicy nie ukrywa żalu z powodu startu Karoliny Pawliczak z listy KO.
Oczywiście, że mi szkoda. Każda osoba, która odchodzi z danego klubu w trakcie kadencji Sejmu jest stratą dla tego ugrupowania, nie ma co się oszukiwać
— podkreślił.
Czy ten transfer to uderzenie w Lewicę?
Po części na pewno
— odpowiedział Krutul.
MW/tkwl/wPolsce.pl
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/658727-kolodziejczak-na-liscie-ko-kaleta-to-akt-desperacji-tuska