Posłowie Lewicy zorganizowali w Sejmie żałosny happening, polegający na trzymaniu przy mównicy sejmowej plakat sugerujący, że to Zjednoczona Prawica odpowiada za to, że Polska wciąż nie otrzymała środków z KPO. W pewnym momencie zainterweniował poseł PiS Marek Suski, zrywając kartkę naklejoną na plakat. Ponadto posłowie PO przeszkadzali w wystąpieniu premiera.

Lewica zamieściła w sieci wideo, na którym widać, jak Marek Suski podchodzi do plakatu, trzymanego przez dwóch posłów Lewicy, Tomasza Trelę i Krzysztofa Śmiszka, i zrywa kartkę z napisaną liczbą dni bez KPO dla Polski.

„Zamieniają parlament w cyrk i stadion”

Z kolei Łukasz Schreiber, minister w KRPM, zrwócił uwagę na to, że posłowie PO podczas wystąpienia premiera Mateusza Morawieckiego skandowali hasła, zakłócając tym samym wypowiedź szefa rządu.

Dziś PO zaprezentowała się w Sejmie w samych koszulach jako #PartiaBiałejFlagi. W  trakcie wystąpienia premiera Mateusza Morawieckiego czołowi zadymiarze skandowali hasła, a wtórował im cały klub. Powiedzieć, że zamieniają parlament w cyrk i stadion to tak naprawdę nic nie powiedzieć

— napisał na Twitterze Łukasz Schreiber.

tkwl/Twitter