Polska zaprezentowała krytyczne stanowisko wobec propozycji, aby unijnymi regulacjami objąć kwestie dotyczące tzw. leśnych produktów niedrzewnych np. dziczyzny, grzybów, owoców leśnych i miodu - przekazał w odpowiedzi dla PAP resort klimatu i środowiska.
Hiszpańska prezydencja w Unii Europejskiej zaproponowała objęcie tzw. produktów leśnych niedrzewnych (np. dziczyzna, grzyby, trufle, orzechy, żołędzie, żywica, owoce leśne) regulacjami unijnymi, a sprawa była dyskutowana w lipcu na grupie roboczej w Radzie UE.
Hiszpańska inicjatywa
Ministerstwo Klimatu i Środowiska przekazało w odpowiedzi dla PAP, że hiszpańska prezydencja przedstawiła dokument roboczy (non-paper) dotyczący przedmiotowej inicjatywy i przeprowadziła dyskusję na jej temat podczas posiedzenia Grupy Roboczej Rady UE ds. leśnictwa 11 lipca 2023 r.
Polska zaprezentowała krytyczne stanowisko wobec przedmiotowej inicjatywy. Dalsze ewentualne prace w tym temacie nie zostały jasno zdefiniowane ani przez prezydencję, ani przez Komisję Europejską
— poinformowało ministerstwo.
MKiŚ wyjaśniło, że hiszpańska inicjatywa - w świetle przedstawionego dokumentu - miałaby na celu usuwanie barier w rozwoju sektora leśnych produktów niedrzewnych, wspieranie zgodności z przepisami dotyczącymi bezpieczeństwa żywności i bezpieczeństwa chemicznego, poprawę identyfikalności „dzikich” produktów żywnościowych, dostosowanie Wspólnej Polityki Rolnej do większej ochrony i rozwoju sektora leśnych produktów niedrzewnych oraz miałaby na celu rozwój pozostałych programów unijnych wspierających sektor.
SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: NASZ SONDAŻ. Tego skarbu narodowego będzie broniła zdecydowana większość Polaków! „Czy Lasy Państwowe powinny zostać sprywatyzowane?”
Sprzeciw Polski
Jak wcześniej informowała PAP do propozycji Hiszpanii sceptycznie oprócz Polski odniosły się także Austria, Litwa, Chorwacja, Słowenia, Słowacja, Szwecja. Pozytywną opinię z kolei wyraziły Portugalia, Włochy i Grecja, wskazując na znaczenie takich produktów jak żywica, grzyby (trufle ważne dla Włoch), miód oraz potrzeby związane z dofinansowaniem sektora z publicznych środków, np. unijnej Wspólnej Polityki Rolnej. Belgia jest zainteresowana inicjatywą ze względu na łowiectwo i owoce leśne.
Polska na lipcowym spotkaniu miała przekonywać, że są ważniejsze tematy w kwestii lasów, którymi powinna zająć się Bruksela, w tym ich monitoring i decyzja w sprawie funkcjonowania Stałego Komitetu ds. leśnictwa. Jak wynika z informacji PAP Polska wskazywała też, że nie dostrzega luk prawnych dotyczących leśnych produktów niedrzewnych, a istniejące krajowe rozwiązania są wystarczające. Zdaniem Warszawy nie ma zatem potrzeby tworzenia nowych propozycji legislacyjnych.
Polska miała też podkreślać na spotkaniu, że pozyskiwanie płodów runa leśnego na użytek własny jest elementem tradycji, a także, że lasy powinny służyć społeczeństwu. Wskazywała, że kultura łowiecka stanowi szczególny element polskiego i światowego dziedzictwa oraz jest czynnikiem tożsamości wspólnotowej myśliwych i ich rodzin, gdzie z pokolenia na pokolenie przekazywane są pasja, doświadczenie i wiedza.
Część unijnych dyplomatów odebrała ruch Hiszpanów jako badanie odbioru wśród państw członkowskich propozycji wprowadzenia nowych przepisów. Wśród dyplomatów pojawiają się głosy, iż nie jest wykluczone, że sprawa trafi na unijne posiedzenie ministrów rolnictwa, a Komisja Europejska może wyjść z inicjatywą w tej kwestii.
CZYTAJ TEŻ:
pn/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/657692-skok-brukseli-na-lasy-panstwowe-zdecydowana-odpowiedz-mkis