Justyna Socha nie wystartuje z list Konfederacji w wyborach parlamentarnych. Jak przekonuje Janusz Korwin-Mikke, to efekt ujawnienia projektów list.
O decyzji władz Konfederacji Korwin-Mikke poinformował na Twitterze. Przy okazji przekonywał, że był temu przeciwny, ale to sama Socha ponosi winę.
Byłem przeciwnikiem umieszczenia p.JS na liście - nie z uwagi na Jej poglądy! Byłem przeciwny usunięciu Jej z listy - ale to Jej wina: nie ujawnianie projektów list przed ich zatwierdzeniem 4-VII było warunkiem; gdyby tego nie zrobiła, startowałaby. Tym niemniej usunięcie Jej było błędem: dowodem na to jest to, że chwalą nas za to wrogowie, jak np.p.Krzysztof Łuksza. Nasi wrogowie to kupa idiotów zwanych „Młodzi, Wykształceni z Wielkich Miast” przy czym „wykształcenie” oznacza wpakowanie do zakutych głów kupy sloganów o UE itd. Oni na nas i tak nie zagłosują, więc partia anty-establishmentowa powinna brać pod uwagę ich głosy - ale ze znakiem przeciwnym. Żyjemy w Najgłupszym Ustroju Świata, czyli w dkracji - i z obrzydzeniem trzeba się do tego dopasować. Gdyby p.Kowalska była wyznawczynią Teorii Płaskiej Ziemi i miała wielu wyznawców, to też należałoby wziąć p.Kowalską na listy. Ostatecznie teoria, że Socjalizm Może Działać jest jeszcze głupsza i mniej prawdopodobna, niż teoria o Płaskiej Ziemi - a pociąga za sobą znacznie groźniejsze konsekwencje. A przeciwnicy Płaskiej Ziemi nie muszą głosować akurat na p.Kowalską - trzeba myśleć, a nie kierować się odruchami. Poglądy p.JS są znacznie rozsądniejsze, niż teorie o Socjaliźmie czy Płaskiej Ziemi. Co nie znaczy, że je podzielam. Ale w dkracji nie decyduję ja, tylko (beznadziejnie głupi) Suweren, czyli L*d
– czytamy.
Do sprawy odniósł się też Sebastian Pitoń, twórca „Góralskiego Veta”. Mężczyzna przekonuje, że z list usunięto również jego żonę. A za wszystkim ma stać… Przemysław Wipler. To jednak nie koniec opowieści Pitonia. Twierdzi też, że decyzje o skreśleniu wspomnianych kobiet z list to reakcja na przemówienie Grzegorza Brauna podczas ostatniej konwencji Konfederacji.
Usunięto z list wyborczych moją żonę Monikę Stanisławską-Pitoń i Justynę Sochę. Obie panie z list Korony .Ponoć jako retorsje za wystąpienie G.Brauna na Konwencji. Moim zdaniem to świadoma polityka Wiplera. Wywalić każdego „nie swojego” który ma szanse
– pisze Pitoń.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/653465-justyna-socha-usunieta-z-list-konfederacji