„Za każdym razem, gdy pana słyszę zastanawiam się, czy pan myśli po polsku. To jest przerażające” - w ten sposób Piotr Kaleta (PiS) odniósł się do krytyki zakupów zbrojeniowych uprawianej przez Macieja Gdulę (Lewica). Do wymiany zdań doszło w programie „Arena poglądów” (TVP1).

Trzeba być konsekwentnym. Pan chyba o tym nie wie, ale zdecydowana większość Polaków o tym wie, że od Rosji, od sowietów nie dostaliśmy nic dobrego

— zaznaczył Kaleta.

My sowietów możemy pokonać tylko jednością i silną armią

— dodał.

Można byłoby posypać głowę wiadrem popiołu

— powiedział poseł PiS zwracając się w stronę Macieja Gduli.

Riposta

Na słowa Piotra Kalety zareagował Maciej Gdula.

Nie chce Pan mówić o tym, co robił PiS

— odpowiedział.

Poseł Lewicy stwierdził, że zakupy zbrojeniowe zostały poczynione dopiero po wybuchu wojny.

Mówicie, że ktoś rozbrajał Polskę, a sami jesteście mistrzami…

— dodał.

Dynamiczna sytuacja

Europosłanka Zjednoczonej Prawicy Beata Kempa zwróciła uwagę na sytuację, która ulega nieustannym zmianom.

Mamy bardzo niebezpieczną i bardzo dynamiczną sytuację. Myślę, że Polacy oczekują od różnych stron sceny politycznej, by robić wszystko, by zapewnić Polsce bezpieczeństwo

— zauważyła przedstawicielka Suwerennej Polski.

To jest wojna hybrydowa. Putin cieszy się i zaciera ręce szukając pożytecznych idiotów w Polsce, którzy będą wzmacniali jego przekaz

— powiedziała.

gah/TVP1