W sieci doszło do słownej utarczki na Twitterze między politykiem Suwerennej Polski Jackiem Ozdobą a Zbigniewem Bońkiem, byłym prezesem PZPN. Za wpisy Ozdoby przeprosił na antenie Polsat News Tadeusz Cymański. Słowa polityka PiS wywołały kolejne emocje.
Cymański przeprasza
W tle spięcia Jacka Ozdoby i Zbigniewa Bońka był mecz Polski i Niemiec oraz Donald Tusk. O sprawę na antenie Polsat News pytany był Tadeusz Cymański. Polityk - wcześniej Solidarnej Polski, teraz Prawa i Sprawiedliwości - przeprosił za słowa wiceministra.
Nie używam tych słów. Ja bym się pod tym nie podpisał. Nie oburzam się, ale mi strasznie smutno, że tak powiedział. Zły język w wykonaniu każdej formacji zdarzał się i będzie się zdarzał. Mogę przeprosić tych, którzy poczuli się tym dotknięci. Mamy swoje zdanie na temat relacji między krajami, ale nikt przytomny i roztropny nie będzie dolewał oliwy do ognia, tylko będzie oliwę lał na wzburzone fale. Przepraszam tych, których to dotyka, bo może niektórzy są zachwyceni. Nie bądźmy naiwni. Ma pan rację. Są granice i uważam, że to było niestosowne
— podkreślił Tadeusz Cymański.
CZYTAJ TAKŻE:
Ozdoba komentuje
Na słowa Tadeusza Cymańskiego zareagował sam Ozdoba. Wiceminister zamieścił w sieci wpis, w którym stwierdził, że Tadeusz Cymański „nic nie robił i był bierny w sprawach wrażliwych społecznie”.
Poseł Cymański lubi przepraszać - to ja przeproszę za Tadka. Jako poseł, z ustami pełnymi frazesów, nic nie robił i był bierny w sprawach wrażliwych społecznie. Słusznie radio @rmf_fm to podsumowało jako nieróbstwo. Dlatego nie żałujemy, że odszedł. Najgorzej jak słowa rozchodzą się z czynami
— napisał Jacek Ozdoba.
wkt/TT
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/651157-cymanski-przeprosil-za-slowa-ozdoby-wiceminister-zareagowal