Komisja ds. zbadania rosyjskich wpływów powstanie, możemy natomiast dyskutować o jej kształcie - powiedział w poniedziałek w Studiu PAP poseł PiS Kazimierz Smoliński. Dodał, że można powołać komisję, jednocześnie będąc otwartym na propozycje prezydenta Andrzeja Dudy.
Smoliński w poniedziałek w Studiu PAP był pytany o to, jak prezydencki projekt nowelizacji ustawy o powołaniu komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne w latach 2007-22 wpłynie na ewentualne rozpoczęcie prac komisji.
Komisja powstanie, natomiast możemy dyskutować o jej kształcie. Propozycja pana prezydenta Andrzeja Dudy wpłynęła do laski marszałkowskiej. W tej chwili są analizy, na ile można, że tak powiem, szybko dokonywać zmian w tej komisji. Można powołać ją w tym kształcie (zgodnym z obecną ustawą - PAP), jednocześnie być otwartym na propozycje pana prezydenta, bo możemy powołać (do komisji) osoby, które nie są posłami. To będzie zgodnie z obecnym kształtem ustawy
— powiedział.
Poseł PiS zaznaczył, że trwają analizy odnośnie zakresu zmian proponowanych przez prezydenta, które w jego ocenie „znacznie ograniczają skuteczność działania komisji”, ale jednocześnie, jak zauważył, „nie przewracają jej charakteru”.
Nadal jest to organ administracji państwowej
— dodał.
Kandydatury na członków
Smoliński zaznaczył, że należy poczekać na wpłynięcie kandydatur na członków komisji, bo może się okazać, że „można powołać ten skład już w aktualnym stanie prawnym, a jednocześnie nie burząc prezydenckiego projektu”.
29 maja prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o powołaniu komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne RP w latach 2007-2022 i zapowiedział, że w trybie kontroli następczej kieruje ją do Trybunału Konstytucyjnego. 30 maja ustawa została opublikowana w Dzienniku Ustaw, a 31 maja weszła w życie.
W piątek, 2 czerwca, prezydent poinformował o przygotowaniu projektu nowelizacji tej ustawy i tego dnia projekt trafił do Sejmu.
Komisja bez parlamentarzystów?
Prezydent Duda zaznaczył, że w jego projekcie jest zapis, iż w komisji ds. badania wpływów rosyjskich nie mogą zasiadać parlamentarzyści, znoszone są środki zaradcze zapisane w obecnej ustawie (to m.in. zakaz pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi na okres do 10 lat), a głównym przedmiotem stwierdzenia komisji będzie uznanie, że dana osoba nie daje rękojmi należytego wykonywania czynności w interesie publicznym; ponadto odwołanie od decyzji komisji ma być kierowane do Sądu Apelacyjnego w Warszawie.
Komisja Europejska wszczęła w środę postępowanie przeciwko Polsce w sprawie naruszenia prawa UE w związku z przyjęciem ustawy o powołaniu komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne RP w latach 2007-2022.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/650352-smolinski-komisja-ds-zbadania-rosyjskich-wplywow-powstanie