Na warszawskich ulicach odbywa się marsz pod egidą Platformy Obywatelskiej. Wydarzenie miało być wielkim sukcesem obozu Donalda Tuska. W sieci pojawiły się najróżniejsze informacje dot. frekwencji demonstracji.
Przedstawiciele opozycji zapowiadali udział ogromnej rzeszy ludzi. Tomasz Poręba z PiS, opierając się na informacjach portalu Onet.pl odnośnie frekwencji przekonywał, że liczba uczestników nie była imponująca.
100 tys? Można delikatnie rzec, że tak sobie i chyba wbrew nakręcanym od tygodni oczekiwaniom i marzeniom
– czytamy we wpisie europosła PiS.
Wcześniejsze marsze
Samuel Pereira z TVP przypomniał, jak wyglądały wcześniejsze manifestacje opozycji.
Demonstracje PO 2016 r.: 250 tysięcy osób (wg ratusza). 2021 r.: 100 tysięcy (wg ratusza). 2023 r.: Wg Onetu przychodzi 100 tys. osób (GW zapowiadała 300 tys.)
– przekonuje dziennikarz.
Podane przez Porębę i Pereirę wyniki frekwencji oparte były na szacunkach z 12:30. Portal Onet nowe wyniki podał o godzinie 15.
Z obliczeń Onetu wynika, że frekwencja na godz. 15 wynosiła co najmniej 300 tys. osób
– czytamy.
Opowieści Tuska
Z kolei Donald Tusk, podczas przemówienia na Placu Zamkowym mówił o tym, że w marszu udział bierze pół miliona osób.
Pół miliona ludzi na ulicach Warszawy, którzy są zjednoczeni
– stwierdził.
Informacje PAP
Polska Agencja Prasowa podała wyniki frekwencji w oparciu o dane ze źródeł zbliżonych do policji. W marszu Tuska udział wziąć miało między 100 a 150 tys. osób.
Według organizatorów w marszu wzięło udział 500 tys. osób, wcześniej media podawały liczby od 100 do 300 tys. Jak dowiedziała się nieoficjalnie PAP w źródłach zbliżonych do policji w marszu wzięło udział między 100 a 150 tys. osób
– informuje PAP.
mly/Twitter/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/649342-ile-osob-przyszlo-na-marsz-tusk-bajdurzy-pol-miliona