Opozycja staje w obronie marszu Donalda Tuska. „Ten marsz to najlepszy dowód na to, że demokracja w Polsce funkcjonuje bardzo dobrze” - mówił w programie Woronicza 17 w TVP Info Marek Pęk, senator Prawa i Sprawiedliwości.
Przedstawiciele polskiej opozycji, którzy biorą udział w marszu Donalda Tuska, wzięli w obronę Donalda Tuska i jego przedsięwzięcie w Warszawie 4 czerwca. Posłanka Lewicy zaapelowała do polityków PiS, aby „nie psuli” wydarzenia Tuskowi.
Apele opozycji
Nie psujcie tego dnia, bo to ważny dzień. Będziemy protestować przeciw temu, co dzisiaj dzieje się w Polsce. Pan Seweryn nie jest przedstawicielem żadnej partii ani organizatorów marszu. Nie zgadam się z tym, co powiedział Andrzej Seweryn, natomiast mnóstwo jest emocji w tych ludziach, które są uzasadnione
— mówiła Karolina Pawliczak w TVP Info.
Senator PSL Jan Filip Libicki odniósł się do kontrowersyjnych komentarzy przedstawicieli świata kultury, takich jak Andrzej Seweryn czy świata polityki jak Władysław Frasyniuk.
Celem każdej opozycji, w każdym kraju jest obalić rządzących i przejąć władzę. Powinno się to odbywać w sposób cywilizowany i język, jaki tu państwo cytujecie, jest dla mnie nie do zaakceptowania. Na marszu, na którym będzie mnóstwo ludzi, mogą zdarzyć się i tacy, którzy będą używali takiego języka
— mówił senator ludowców.
Wulgaryzacja debaty
Działaczom opozycji odpowiadali w programie Woronicza 17 politycy obozu rządzącego. Zwrócili oni zwłaszcza uwagę na upadek debaty publicznej, która uległa zwulgaryzowaniu, zwłaszcza wśród celebrytów i postaci świata kultury, którzy w ostatnim czasie wyjątkowo często celują w brutalne i pełne agresji sformułowania.
Tusk zapowiedział marsz miliona, tymczasem mamy milion manipulacji, kłamstw, festiwal agresji, nienawiści i tonę wulgaryzmów. Apeluję do wszystkich Polaków – nie dajmy się podzielić, nie wierzmy w manipulacje. Mamy wypowiedzi Donalda Tuska o wyborcach PiS, że „chelją, biją swoje żony i pracą się nie zhańbili”, wulgarne wypowiedzi panów Seweryna czy Frasyniuka, Marty Lempart. Oni pójdą na marsz. Czy chcecie państwo maszerować razem z nimi?
— stwierdziła Anna Krupka.
Ten marsz to najlepszy dowód na to, że demokracja w Polsce funkcjonuje bardzo dobrze. Lider opozycji organizuje w stolicy wielki marsz, nikt mu nie broni, nie przeszkadza. W związku z tym Polska jest krajem demokratycznym – to podstawowy dowód na to, że narracja opozycji o putinowskiej Polsce to jest jedno wielkie kłamstwo i manipulacja
— zaznaczył senator Marek Pęk.
Wicemarszałek Senatu zwrócił uwagę na niewiarygodność partii Donalda Tuska, który ma usta pełne frazesów o patriotyzmie i miłości, a w jego cieniu działają Marta lempart czy Władysław Frasyniuk, prześcigający się w używaniu coraz brutalniejszego jezyka wobec swoich oponentów.
Będziemy obserwatorami pewnego teatrzyku. Donald Tusk dzisiaj będzie grzeczny, kulturalny, uśmiechnięty. Skłoni się być może nawet do tego, że weźmie w rękę polską flagę, oczywiście na potrzeby zabiegu socjotechnicznego. Ale już dwa rzędy za nim będzie szła Marta Lempart, wulgarny Frasyniuk, kompletny prymityw. Będzie szła ta pseudoelita, którą od wczoraj uosabia Andrzej Seweryn
— zauważył Pęk.
Próbujecie kreować się ciągle na obrońców europejskości, patriotyzmu i demokracji, ale od czasu do czasu, w przypływie szczerości, pan Tomasz Lis wrzuci coś nieopatrznie na Twittera i wychodzi wtedy prawdziwa twarz opozycji totalnej – chamska, wulgarna, prymitywa i pełna agresji
— podsumował senator PiS.
CZYTAJ TEŻ:
pn/TVP Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/649306-spor-o-marsz-za-tuskiem-bedzie-szla-cala-pseudoelita