Przewodniczący ukraińskiej Rady Najwyższej Rusłan Stefanczuk wygłosił w polskim Sejmie wystąpienie, podczas którego m.in. odniósł się do kwestii rzezi wołyńskiej. Posłowie PiS Jan Mosiński i Janusz Śniadek ocenili to wystąpienie w rozmowie z portalem wPolityce.pl.
Bez wątpienia to było ważne wydarzenie, jeżeli chodzi o relacje polsko-ukraińskie. W wystąpieniu Rusłan Stefańczuk poruszył wiele wątków historycznych, złożył też deklarację, ze kwestia rzezi wołyńskiej będzie wyjaśniana. To było bardzo miłe, dobre, spokojne wystąpienie, podbudowane lekkimi emocjami słuchających, mówię chociażby o sobie. Co rusz na sali rozlegały się były gromkie brawa
— zaznacza w rozmowie z portalem wPolityce.pl Jan Mosiński.
Pan przewodniczący użył słów wypowiedzianych przez biskupów polskich i niemieckich – „przebaczamy i prosimy o przebaczenie”. Zabrakło mi takiego bardziej stanowczego „przepraszamy”. Dzisiaj mieliśmy tego pewną namiastkę
— dodaje.
Poseł PiS liczy na to, że kwestia rzezi wołyńskiej zostanie wyjaśniona po tym, gdy zakończy się wojna na Ukrainie.
Jak będzie ku temu stosowny czas, to kwestia rzezi, ludobójstwa wołyńskiego będzie wyjaśniona ze stroną ukraińską. Wszystko przed nami i jako optymista sądzę, że przychodzi czas wyjaśnienia tej bardzo bolesnej przeszłości
— mówi.
Śniadek: „Mam mieszane uczucia, ale raczej odebrałem to wystąpienie dość dobrze”
Kolejny rozmówca portalu wPolityce.pl, Janusz Śniadek, nie ukrywa, iż nie jest w pełni usatysfakcjonowany wystąpieniem przewodniczącego ukraińskiej Rady Najwyższej.
Mam mieszane uczucia, ale raczej odebrałem to wystąpienie dość dobrze. Odniesienie do zbrodni wołyńskiej było, ale dla mnie troszkę wybrzmiało to zbyt neutralnie, Stefanczuk trochę odszedł od odpowiedzialności Ukraińców za sprawstwo
— podkreśla Janusz Śniadek.
Poza tym na pewno w tym wystąpieniu było wszystko, czego można się było spodziewać, była kwestia podziękowań dla Polaków
— dodaje.
Poseł Pis wskazuje na jeszcze jeden element wystąpienia Stefanczuka.
Dla mnie też takim pewnym elementem, który budził zdziwienie, był obszerny passus, w którym dziękował panu Grodzkiemu. Oprócz tej pomocy płynącej ze strony społeczeństwa, wymierna pomoc, przede wszystkim wojskowa, była realizowana przez władzę wykonawczą, polski rząd
— mówi.
not. as
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/648011-tylko-u-nas-poslowie-pis-oceniaja-wystapienie-stefanczuka