Warto nam zaufać, rządy PiS po prostu się Polakom opłacają. Staramy się dotrzeć do każdego zakątka Polski i zwiększyć szanse na zrównoważony rozwój, bo Polska musi stwarzać równe warunki rozwoju - podkreślił w piątek w Zielonej (woj. mazowieckie) premier Mateusz Morawiecki.
Szef rządu odwiedził w piątek Zespół Szkół im. Batalionów Chłopskich w Zielonej w powiecie żuromińskim. Premier Morawiecki podkreślił, że - przebywając w tym miejscu - widzi wyraźnie, „jak zmienia się Polska powiatowa, jak bardzo mocno zmienia się dzięki funduszom rządowym”.
Tu, w Zielonej, ale także w całym powiecie żuromińskim, w ostatnim tylko czasie przystąpiliśmy do szeroko zakrojonego programu termomodernizacji, ocieplania szkół, ocieplania budynków oświatowych, budynków edukacyjnych
— wskazywał premier. Wyraził zadowolenie z tego, że większa część prac została już zakończona.
Cieszę się także, że niektóre obiekty, jak ten, który przed chwilą widziałem w Żurominie, to obiekty naprawdę supernowoczesne, takie, przy których też powstaje basen, pierwszy zresztą basen z prawdziwego zdarzenia tu, w powiecie żuromińskim
— mówił premier.
Niech to będzie też kanwa do potwierdzenia tego, że nasza polityka służy wszystkim samorządom, wszystkim powiatom
— dodał.
Tu pan starosta jest starostą, jeśli dobrze usłyszałem, z PSL. Nie robimy żadnych różnic, staramy się po prostu pomagać. Przede wszystkim tam bardziej, gdzie ta pomoc jest najbardziej potrzebna
— podkreślił premier. Dodał, że to „właśnie Polska powiatowa, gminna to była często Polska zapomniana w tym modelu rozwoju, który wcześniej był modelem podstawowym”.
Bardzo dobrze, że teraz dzieci, młodzież będą mogły uczyć się w ocieplonych budynkach, w większym komforcie, bo dzięki temu jedno zmartwienie dla dyrekcji, dla samorządowców mniej. Będą mogli skoncentrować się na tym, co najważniejsze - a więc na uczeniu się, wychowywaniu też uczniów i na przyjaźniach, które tu są zawiązywane we wszystkich szkołach
— podkreślił Morawiecki.
Premier zaznaczył, że „Polska jest jedna, Polska musi być jedna”.
Polska jest państwem, które musi stwarzać równe warunki do rozwoju niezależnie od tego, kto, w jakim zakątku Polski się urodził, wychowuje, szkoli, kształci, pracuje. To jest nasze podstawowe zadanie, to jest nasze jednocześnie podstawowe zobowiązanie
— oświadczył.
Jak zauważył, „słowa mogą pięknie brzmieć, ale to czyny przekonują”.
Na tych różnych przystankach dnia dzisiejszego, ale też kolejnych tygodni, miesięcy pokazujemy i będziemy pokazywali, że warto nam zaufać, że rządy PiS po prostu się Polakom opłacają, że staramy się dotrzeć do każdej mieściny, do każdego zakątka Polski i zwiększyć szanse na zrównoważony, sprawiedliwy rozwój
— powiedział Morawiecki. Jak dodał, jest to zarówno zobowiązanie jego, jak i całego rządu.
Premier: W czasie rządów PiS naprawiliśmy finanse publiczne
W czasie rządów PiS naprawiliśmy finanse publiczne, ogromny strumień środków przeznaczamy na drogi lokalne, żłobki, przedszkola i nowe drogi. Działania te zmierzają do tego, by Polska w każdym zakątku była dobrym miejscem do życia - powiedział premier Mateusz Morawiecki.
Szef rządu odwiedził po południu Staroźreby koło Płocka (woj. mazowieckie).
Cieszę się, że gmina całkiem liczna, siedmiotysięczna, ma teraz dużo lepsze perspektywy. Ale te lepsze perspektywy dla mieszkańców muszą jednocześnie oznaczać, że tworzymy instytucje publicznie dostępne, które są dla mieszkańców czymś bardzo ważnym. Bo tu znowu mamy i żłobek, i przedszkole, i taki ośrodek kultury, (…) bibliotekę gminną, która będzie ogniskować życie kulturalne w tej gminie
— zauważył Morawiecki.
Jak wskazał, jakość życia jest jednym z czynników determinujących, czy człowiek chce zostać w danym miejscu, czy nie.
Dla nas to jest fundamentalnie ważne. Znowu pokazujemy tu kolejny żłobek, kolejne przedszkole ze środków budżetu państwa polskiego
— podkreślił szef rządu.
Premier zauważył, że za kilka dni przypada 19. rocznica wejścia Polski do UE. Według Morawieckiego „wszyscy za bardzo kojarzymy inwestycje jako wyłącznie dzieło UE”.
W dużym stopniu 10 lat temu można powiedzieć, że tak było
— dodał.
W czasach rządów PiS naprawiliśmy finanse publiczne i ogromny strumień środków przeznaczamy na drogi lokalne, żłobki, przedszkola, świetlice gminne, na remizy, na przejścia dla pieszych, zwiększenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, na nowe drogi, połączenia, na infrastrukturę wodno-kanalizacyjną, na uzbrojenie terenu po to, by przyciągać nowych inwestorów
— wyliczał premier.
Podkreślił, że działania te zmierzają ku temu, by Polska w każdym zakątku była dobrym miejscem do życia, „najlepszym, takim, w którym będzie chciało się po prostu żyć”.
Jadąc tu, do tej gminy, podziwiałem tereny, okolice, ale tu musi być praca, muszą być miejsca pracy
— podkreślił Morawiecki. Wyraził w tym kontekście zadowolenie, że inwestycje lokalne wykonywane są przez lokalnych przedsiębiorców.
Dzięki środkom z budżetu państwa polskiego lokalna firma może zatrudniać, tworzyć miejsca pracy, nabierać doświadczenia
— powiedział.
Trasa premiera - w ramach której w piątek odwiedził już m.in. gminę Strzelce (woj. łódzkie) i Gostynin (woj. mazowieckie) - to część akcji „Polska jest jedna - Inwestycje lokalne”, którą zainaugurował w ubiegły weekend prezes PiS Jarosław Kaczyński w Janowie Lubelskim. W jej ramach zostało zaplanowanych prawie 100 spotkań we wszystkich okręgach wyborczych, na których politycy PiS będą podsumowywać, co przez osiem lat rządów Prawa i Sprawiedliwości udało się zrobić dla Polski lokalnej.
Życzenia szefa rządu dla Polaków
Tym, którzy już robią sobie zapasy kiełbasek i grzeją grille życzę wspaniałego wypoczynku i rodzinnego czasu. Przypominam tylko, że o tej porze roku trzeba śledzić prognozę pogody, bo majowa pogoda potrafi być bardziej nieprzewidywalna niż poglądy naszej opozycji - podkreślił w piątek premier Mateusz Morawiecki.
Premier Mateusz Morawiecki w krótkim nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych, złożył życzenia „radosnego, spokojnego i bezpiecznego długiego majowego weekendu” oraz „wielu radosnych chwil i przepięknej słonecznej pogody”.
Kończymy kolejny pracowity tydzień. Dziś odwiedziłem wiele miejsc na Mazowszu i w Ziemi Łódzkiej i mogłem zobaczyć jak nasz kraj pięknieje w oczach, jak rozwija się i kawałek po kawałku staje się coraz lepszym miejscem do życia i odpoczynku
— mówił premier.
Nawiązując do odpoczynku zauważył, że tegoroczny majowy weekend jest wyjątkowo długi, „bo jak ktoś wziął trzy dni wolnego, może odpoczywać dziewięć dni”.
Tym wszystkim, którzy już robią sobie zapasy kiełbasek i grzeją grille życzę wspaniałego wypoczynku i rodzinnego czasu. Przypominam tylko, że o tej porze roku trzeba śledzić prognozę pogody, bo majowa pogoda naprawdę potrafi być bardziej nieprzewidywalna niż poglądy naszej opozycji
— powiedział.
Gdziekolwiek będziecie świętować 1, 2 czy 3 maja, nad polskim morzem, na Mazurach czy w górach, na podmiejskiej działce, czy w miejskim parku - po prostu pamiętajcie o tym, że dzięki wspólnej ciężkiej pracy mamy szczęście żyć w wolnym, demokratycznym i bezpiecznym kraju
— podkreślił premier Morawiecki.
tkwl/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/644615-premier-w-zielonej-rzady-pis-po-prostu-sie-polakom-oplacaja