W miejscowości Owidiopol na południowy wschód od Odessy zainstalowano w cerkwi dzwony sporządzone z łusek od amunicji artyleryjskiej kalibru 155 mm - poinformowała w sobotę agencja Ukrinform. Pociski te były używane podczas obrony Bachmutu.
„Łuski kalibru 155 mm zyskały nowe życie”
Ukrinform powołuje się na komunikat oddziału Państwowej Straży Granicznej Ukrainy (DPSU) w obwodzie odeskim, opublikowany na Facebooku.
Dziś łuski kalibru 155 mmm z fortecy Bachmut zyskały nowe życie, stając się dzwonami cerkiewnymi
— głosi oświadczenie straży.
Po zamianie w dzwony będą teraz „wzywać Ukraińców, by przychodzili na nabożeństwa, czynili dobre uczynki i modlili się za Zwycięstwo naszego kraju, a także - by zawsze pamiętali, za jaką cenę zdobywamy pokój” - oświadczył oddział DPSU.
„Pociski przywiezione z fortecy narodu ukraińskiego”
Na zdjęciach opublikowanych na Facebooku widać pięć dzwonów - metalowych cylindrów - wiszących rzędem przed niedużą cerkwią pw. Opieki Matki Bożej w Owidiopolu. Duchowny trzymając sznur od każdego dzwonu wydobywa tony o różnej wysokości. Dźwięk dzwonów jest nieco metaliczny, ale układa się w melodię, tak jak przy zwykłych cerkiewnych dzwonach.
Komunikat DPSU głosi, że w czasie II wojny światowej ze świątyń prawosławnych zdejmowano dzwony i sporządzano z nich pociski, a „teraz pociski przywiezione z fortecy narodu ukraińskiego staną się dzwonami zwycięstwa” Ukrainy.
Jak wyjaśnia oddział DPSU, cerkiew pw. Opieki Matki Bożej została zbudowana w 2018 roku przez uczestników „operacji antyterrorystycznej”, jak Ukraina nazywa działania militarne przeciwko prorosyjskim separatystom w Donbasie.
aja/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/642665-dzwony-z-lusek-z-bachmutu-zabrzmialy-niedaleko-odessy