Sojusz polsko-ukraiński będzie trwał nie tylko teraz, kiedy jest wojna, ale także po jej zakończeniu. To stwarza nową sytuację w zakresie bezpieczeństwa - ocenia efekty środowej wizyty w Polsce prezydenta Zełenskiego w rozmowie z portalem wPolityce.pl prof. Piotr Wawrzyk.
Wczorajszą wizytę Wołodymiyra Zełenskiego w Warszawie warto zapamiętać w warstwie i symbolicznej, i praktycznej
— mówi w rozmowie z wPolityce.pl sekretarz stanu ds. prawnych, prawno-traktatowych, konsularnych i parlamentarnych, Polonii oraz dyplomacji publicznej i kulturalnej w ministerstwie spraw zagranicznych.
Wzajemne, symboliczne gesty
W pierwszej ze wspomnianych warstw za ważne prof. Wawrzyk uznał wystąpienia obu prezydentów na dziedzińcu Zamku Królewskiego
Bardzo ujmujące było to, jak wzajemnie mówili w językach drugiego przywódcy, to, że obaj odwoływali się do św. Jana Pawła II, do jego postaci i nauczania
— przekonuje.
Bardzo widoczna była nieukrywana przyjaźń obu prezydentów, widoczna już od momentu ich przywitania się. Nie było to standardowe podanie ręki. Miało – powiedziałbym – rodzinny charakter. A później były kolejne punkty, czego ukoronowaniem były wzajemne, sympatyczne gesty
— tłumaczy.
Nie ma systemu bezpieczeństwa europejskiego bez Polski i Ukrainy
Najważniejsze jednak było to, że z Warszawy popłynęło bardzo jasne przesłanie od obu przywódców, że nie da się rozdzielić sojuszu polsko-ukraińskiego, że nie damy się podzielić. Ten sojusz polsko-ukraiński będzie trwał nie tylko teraz, kiedy jest wojna, ale także po jej zakończeniu. To stwarza nową sytuację w zakresie bezpieczeństwa. Nie da się już stworzyć nowego systemu bezpieczeństwa w Europie bez uwzględnienia tych dwóch krajów, szczególnie, gdy współpracują ze sobą
— ocenia minister Wawrzyk dodając, że stawia to Polskę i Ukrainę automatycznie w innej pozycji względem takich państw, jak Niemcy czy Francja.
Te kraje nie są już centrum decyzyjnym. Wydaje się, że to centrum decyzyjne w zakresie bezpieczeństwa przesunęło się do Warszawy i Kijowa
— dodaje.
Ważne umowy
Gdy chodzi o efekty praktyczne warto - zdaniem ministra Wawrzyka - środowe spotkanie zapamiętać ze względu na dwustronne rozmowy na wiele tematów, jak np. temat tranzytu zboża z Ukrainy, szczególnie zaś ze względu na trzy ważne, podpisane umowy.
Trzeba tu wymienić umowę o współpracy wzajemnej w odbudowie Ukrainy, że to my nadajemy ton działaniom w tym zakresie, i - jak to powiedział prezydent Zełenski – będziemy krajem wiodącym. Druga podpisana umowa dotyczy produkcji przez Polskę i dostawy na Ukrainę stu rosomaków. Trzecia jest umową na produkcję i dostawę amunicji, na czym skorzysta Mesco S.A. ze Skarżyska-Kamiennego
— wymienia prof. Wawrzyk doceniając doniosłą rangę środowego spotkania obu prezydentów.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
rdm
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/641575-tylko-u-nas-wawrzyk-sojusz-polski-i-ukrainy-nierozerwalny