„Najlepszym dowodem, że materiały dot. Jana Pawła II były kłamstwami jest fakt, że potem sami komuniści z nich nie korzystali” – powiedział minister Zbigniew Ziobro w programie „Gość Wiadomości”.
Minister sprawiedliwości i Prokurator Generalny odniósł się do sprawy zabójstwa ks. Stanisława Blachnickiego.
Sami esbecy pisali o nim, że niczego się nie bał. Była to niezwykle charyzmatyczna postać. Być ością w gardle komunistów. (…) Postanowili zamordować. Śledztwo podjęte w 2011 roku doprowadziło do wykrycia substancji, które musiały doprowadzić do śmierci ks. Blachnickiego. (…) niedługo przed śmiercią spotkał się z para agentów – Gontarczyków, którzy osaczali księdza i działali destrukcyjnie na tworzony przez niego ruch. Po tym jak ujawnił ich rolę, stracił życie na skutek podania zabójczej dawki trucizny. To wskazuje na działanie służb komunistycznych, które mordowały w ten sposób swoich przeciwników
– powiedział.
Następcy tych, którzy mordowali fizycznie, chcą zamordować pamięć o św. Janie Pawle II
– dodał.
Rafał Trzaskowski przyznał 2 mln zł dofinansowania fundacji Jolanty Lange, która, pod nazwiskiem Gontarczyk, działała jako agentka komunistycznych służb w otoczeniu ks. Blachnickiego. Pytany o to Zbigniew Ziobro mówił:
Tego nie da się rozumieć. Działalność pani Gontarczyk została szeroko opisana przez historyków. To byli zdeterminowani, dobrze przygotowani, profesjonalni agenci, objęci opieką wywiadu PRL. Realizowali zadania zmierzające do zniszczenia ruchu i samego księdza. Śledztwo trwa. Przyjdzie moment, gdy będziemy informować o kolejnych działaniach. Te osoby zapisały się czarnym atramentem w historii księdza Blachnickiego. Jest niezrozumiałym, że Rafał Trzaskowski, który nawiązuje do dziedzictwa polskiej wolności, może otaczać się takimi osobami. To po prostu szokujące. (…) Myślę, że pan Trzaskowski dużo wie na ten temat i to znamienne, że otacza się takimi ludźmi. To wiele też o nim mówi.
Dziennikarz TVN
Zbigniew Ziobro odniósł się też do sprawy ataków na pamięć o św. Janie Pawle II.
To znamienne, że przedstawiciel telewizji TVN na konferencji prasowej (…) kiedy przedstawialiśmy fakty, ta telewizja nie była nimi zainteresowana
– powiedział.
Najlepszym dowodem, że były to kłamstwa jest fakt, że potem sami komuniści z nich nie korzystali. A robili wszystko, by zdyskredytować osobę Ojca Świętego, jako głównego wroga systemu komunistycznego i to nie tylko w Polsce. A nie użyli tych materiałów, bo wiedzieli, że to są fałszywki, że to materiały niewiarygodne. (…) A dzisiaj w oderwaniu od tego kontekstu są używane przez przedstawicieli stacji, która została stworzona przez ludzi, którzy byli ścisłymi współpracownikami tamtego reżimu
– dodał.
Broń Zbigniewa Ziobry
Minister sprawiedliwości komentował też temat posiadania przez niego broni.
Od kilkudziesięciu lat strzelam sportowo. Ale w 2017 roku zdecydowałem się wystąpić z wnioskiem o prawo do posiadania broni do obrony osobistej. Bo potwierdziło się, że jest zlecenie zabójstwa, bo zdecydowanie walczymy z grupami przestępczymi. (…) Posiadam ochronę SOP, ale ci funkcjonariusze mają rodziny, dzieci i zwalniam ich z obowiązków w weekend, by poświęcili ten czas dla swoich najbliższych. (…) Z tego zrobiono gigantyczną aferę
– powiedział Zbigniew Ziobro.
mly/TVP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/638260-ziobro-ostrzega-oni-chca-zabic-pamiec-o-janie-pawle-ii