Białorusini czują waszą solidarność i energię, żeby iść do swojej demokratycznej przyszłości - powiedziała w czwartek w Gdańsku liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska. Podkreśliła, że dzięki „Solidarności” Polacy mogą żyć i mieszkać w demokratycznym i europejskim państwie
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
—Żona białoruskiego blogera stanie przed sądem za „sprzyjanie ekstremizmowi”. Para ma małe dziecko
Kwiaty pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców i podziękowania dla polskich mediów
Liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska przed zaplanowanym w czwartek spotkaniem z prezydentem Andrzejem Dudą przyjechała do Gdańska.
Cichanouska najpierw złożyła kwiaty pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców. Następnie spotkała się z Białorusinami mieszkającymi w Trójmieście i byłym prezydentem Lechem Wałęsą.
Została również oprowadzona po wystawie Europejskiego Centrum Solidarności. Liderka białoruskiej opozycji dziękowała m.in. polskim i międzynarodowym mediom za relacjonowanie wydarzeń na Białorusi.
To trwa już dwa lata. Trochę więcej niż się spodziewaliśmy, ale my oczywiście zwyciężymy
— zapewniała w swoim wystąpieniu.
Zaznaczyła, że jest szczęśliwa, że może odwiedzić Gdańsk.
To jest kolebka polskiej solidarności i demokratycznego ruchu
— przypomniała.
Dziedzictwo „Solidarności”
Dodała, że dzięki „Solidarności” Polacy mogą żyć i mieszkać w bogatym, demokratycznym i europejskim państwie.
Dzięki „Solidarności” Białorusini czują waszą solidarność, energię żeby iść na przód do swojej demokratycznej przyszłości
— mówiła.
Cichanouska oceniła, że Polska stała się domem dla tysięcy Białorusinów.
Znaleźli oni tutaj schronienie uciekając od represji
— tłumaczyła i dodawała, że Polska zagwarantowała jej rodakom stypendia naukowe i pracę.
Wspomniała również o spotkaniu, które odbyła w czwartek z Lechem Wałęsą.
W trakcie rozmowy rozmawialiśmy o podobieństwach między „Solidarnością” a białoruskim powstaniem w 2020 roku
— relacjonowała.
Bialacki jak Wałęsa
Zaznaczyła również, że widzi podobieństwo między Alesiem Bialackim, który podobnie jak Lech Wałęsa nie może odebrać przyznanej mu Pokojowej Nagrody Nobla.
W swoim wystąpieniu Cichanouska podkreśliła, że jej celem jest, żeby świat nie zapomniał o Białorusi i tysiącach Białorusinów, którzy są w więzieniach.
Zaznaczyła, że „polska solidarność” napędza białoruską opozycję.
Jestem pewna, że razem uda nam się pozbyć tyranów z Europy
— mówiła.
Po wyjeździe z Gdańska Swiatłana Cichanouska udała się do Warszawy, gdzie spotka się w Belwederze z prezydentem Andrzejem Dudą oraz przedstawicielami społeczności białoruskiej.
mam/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/625474-w-kolebce-solidarnosci-cichanouska-tez-zwyciezymy