Przekop Mierzei Wiślanej. Kpt. Sulatycki: Rzecz niemożliwa stała się możliwa. Nie ma wolności państwa, które nie zna swojej historii

„Nie ma wolności państwa, które nie zna swojej historii” - wskazał podczas otwarcia kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną kapitan żeglugi wielkiej, przewodniczący Konwentu Morskiego Zbigniew Sulatycki. Kapitan przypomniał o najważniejszych wydarzeniach z historii Polski i sukcesy II Rzeczypospolitej. Dodał, że gospodarka morska musi być jednym z najważniejszych filarów gospodarki narodowej.

CZYTAJ TAKŻE:

— NASZ WYWIAD. Przekop Mierzei Wiślanej. Mosiński: Chciałbym zobaczyć miny tych wszystkich krytykantów z Tuskiem na czele

— Drwiny z przekopu Mierzei Wiślanej? Premier Morawiecki celnie odpowiada na komentarze: Duże te „kajaki”…

— Świat reaguje na otwarcie Przekopu Mierzei Wiślanej! „Washington Post”: Koniec wpływu Rosji na gospodarkę i rozwój regionu

Osiągnięcia II RP

Ta uroczystość ma kapitalne znaczenie. Mianowicie karty naszej ojczyzny są pisane sinusoidą. Ileż to razy nasi poprzednicy zrywali się, żeby Polska była krajem szczęśliwym, niepodległym. Mamy wewnętrzną siłę, serce, które tak mocno bije i się nie dajemy

— mówił podczas uroczystości kapitan Sulatycki.

Mówiąc o sukcesach II RP, Sulatycki powiedział, że ówczesna Polska „zdecydowanie różniła się od nas, a jej mieszkańcy, wywodzący się z trzech zaborów czasem nie znali dobrze ojczystego języka”.

Zbudowali Centralny Okręg przemysłowy – na bagnach, czy Gdynię – na piaskach. Zrobiliby dużo więcej, ale zabrakło czasu. Wówczas nie słyszało się, żeby mieszkańcy Rzeczypospolitej publicznie atakowali te inicjatywy i dlatego udało się zbudować ten fundament RP

— przypomniał.

Kiedy podjęto budowę portu Gdynia w dwudziestoleciu międzywojennym, niemieckie media zaatakowały, że Polacy to „głuptoki”, bo będą budować port na piasku. I co? I wybudowali

— wskazał kapitan Sulatycki.

Niemożliwe stało się możliwe

Kapitan podkreślił, że „dzisiaj rzecz niemożliwa stała się możliwa”. Dodał, że wielokrotnie próbował rozmawiać z przeciwnikami przekopu, ale „nie było rozmowy, po prostu byli na nie”. Sulatycki zaznaczył, że tego typu postawy są dla niego niezrozumiałe.

Przecież to jest nasz wspólny dom i każda taka sprawa daje radość

— mówił.

Kapitan zwrócił się także do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Podziękował za to, że od lat kieruje się on myślą, że „gospodarka morska musi być jednym z najważniejszych filarów gospodarki narodowej”.

wkt/PAP/TVP Info