Wobec niepowodzeń agresji na Ukrainę Kreml coraz częściej sięga po propagandową narrację, że to państwo terrorystyczne – powiedział we wtorek PAP rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wielki sukces ukraińskiej armii! Siły zbrojne zniszczyły kwaterę Rosjan w Nowej Kachowce. To tam mieszkali dowódcy okupantów

Żaryn powiedział we wtorek PAP, że rosyjski aparat propagandowy nadal - pół roku od agresji - kontynuuje codzienną wojnę informacyjną przeciwko Ukrainie.

Kilka dni temu resort obrony Federacji Rosyjskiej oskarżył siły zbrojne Ukrainy o stosowanie broni chemicznej przeciwko rosyjskim żołnierzom i cywilom w Zaporożu

— podał rzecznik.

Śmierć szefa okupacyjnej administracji odwodu chersońskiego

Wyjaśnił, że według doniesień rosyjskich ośrodków propagandowych jedną z ofiar chemicznej broni Ukraińców miał być szef okupacyjnej administracji obwodu chersońskiego.

Władze w Moskwie oskarżyły Kijów o atak terrorystyczny

— podkreślił.

Dzieje się tak w obliczu niepowodzeń na polu walki z Ukrainą - rosyjska propaganda coraz częściej sięga po narrację przedstawiającą ją jako państwo terrorystyczne

— powiedział PAP Żaryn.

Przypomniał, że w działaniach informacyjnych przeciwko Ukrainie Rosja już wcześniej kolportowała kłamliwe tezy, oskarżając Ukrainę o tworzenie zagrożeń wokół Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej.

Działania dezinformacyjne Rosji są wykorzystywane jako argumenty na rzecz uznania przez Zachód Ukrainy za państwo terrorystyczne. To kolejny element działań Kremla na rzecz zmuszenia Zachodu do porzucenia Ukrainy

— ocenił w rozmowie z PAP rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych.

Ukraina ponad pół roku broni się przed rosyjską agresją - została napadnięta 24 lutego.

mly/PAP