„To są sformułowania skandaliczne” – powiedział minister Paweł Szrot, komentując słowa Donalda Tuska nt. prezes Julii Przyłębskiej i prezesa Adama Glapińskiego.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Prezes Glapiński zapowiada kroki prawne wobec Tuska i Siemoniaka: Tacy ludzie powinni być wykluczeni z życia publicznego

Prezydencki minister był gościem „Salonu politycznego Trójki”. Paweł Szrot odniósł się do dzisiejszej rocznicy zbrodni wołyńskiej.

To oczywiste, że ta sprawa między nami, Polakami i Ukraińcami, bratnimi narodami, od dawna leży jako bardzo ważny punkt naszej wzajemnej, trudnej historii. Pan prezydent mówił o tym wielokrotnie

– powiedział.

Myślę, że ten przekaz pana prezydenta powinien zostać właściwie odczytany na Ukrainie. Ukraina docenia pomoc, jaką Polska do niej kieruje od czasów jeszcze sprzed wybuchu agresji rosyjskiej

– dodał.

Przesunięcie wyborów

Szrot był pytany o możliwość przesunięcia terminów wyborów samorządowych i prace nad rozwiązaniem prawnym w tej sprawie.

W sprawie ewentualnego przeniesienia terminu wyborów samorządowych nie ma pośpiechu. Nie ma jeszcze założeń projektu w tej sprawie

Jak mówił, w tej kwestii „nie ma pośpiechu”.

Rozumiem, że autorzy tego projektu nie mają jeszcze gotowych założeń. Niech pracują. Potem będziemy to analizować

— odpowiedział prezydencki minister.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Przesunięcie wyborów samorządowych? Szef gabinetu prezydenta: Spodziewam się w najbliższym czasie konsultacji

Atak Tuska

Następnie prezydencki minister komentował słowa Donalda Tuska, który stwierdził, że w kancelarii prezydenta były ekspertyzy dowodzące, że Adam Glapiński nie może być wybrany na kolejną kadencję jako prezes NBP.

Wszystkie ekspertyzy, jakimi dysponujemy, wskazują na legalność powołania pana prezesa Glapińskiego na drugą kadencję. Nigdy żadnych innych ekspertyz, zamówionych przez kancelarię prezydenta, nie mieliśmy. A tak twierdził przewodniczący Tusk w swoim wystąpieniu

– powiedział Szrot.

Wszystkie te zapowiedzi, i pana przewodniczącego Tuska, i za nim poszedł pan Siemoniak, że wyśle silnych ludzi, by przekonać. Na miejscu pana Siemoniaka wysłałbym mądrych ludzi, by przekonać. Silni ludzie kojarzą się z działaniami siłowymi

– dodał.

Komentował też zapowiedzi Tuska, który mówił o „odkuciu” prezes Julii Przyłębskiej i „wyprowadzeniu” prof. Glapińskiego z NBP.

To są sformułowania skandaliczne. Czytałem o różnych działaniach różnych dyktatorów, którzy rozwiązali tego typu sprawy podobnymi metodami. Myślałem, że nawet w takich regionach jak Ameryka Łacińska czy czarna Afryka, tego typu sytuacje odeszły do przeszłości

– stwierdził Paweł Szrot.

Słowa na Jasnej Górze

Na koniec programu poruszono sprawę słów prezydenta Dudy, wypowiedzianych na Jasnej Górze. Prezydent mówił: „Wszyscy wiemy, że rodzina to dwoje ludzi – kobieta i mężczyzna”.

Żadne uderzenie w LGBT. Pan prezydent ma swoje poglądy i nigdy ich nie ukrywał. Z takimi poglądami został wybrany na dwie kadencje. Jest katolikiem. Uważa, że rodzina to kobieta i mężczyzna

– komentował te słowa prezydencki minister.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Prezydent na Jasnej Górze: Dziękuję ojcu dyrektorowi Tadeuszowi Rydzykowi i rodzinie Radia Maryja za waszą głęboką pamięć o ojczyźnie

mly/PR3