„Bez pomocy z Polski i całego wolnego świata nie da się pokonać Rosji” - powiedział Andrij Deszczyca na antenie TVN24.
Kończący swoją misję w Polsce ambasador Ukrainy był gościem programu „Kropka nad i”.
Jadę z wypełnioną misją. To, co udało się osiągnąć w relacjach polsko-ukraińskich… warto było nad tym pracować
– powiedział Deszczyca.
Rosyjska propaganda próbowała rozbić nasze stosunki już od paru lat. (…) Nie udało im się tego zrobić. Wojna pokazała, że Polska stała się największym przyjacielem Ukrainy. Teraz te relacje między narodami są bliskie. (…) Oni chcą, by Ukraina nie miała poparcia na Zachodzie. Będzie słabsza i trudniej będzie walczyć. Bez pomocy z Polski i całego wolnego świata nie da się pokonać Rosji. (…) Rosja jest winna śmierci tylu ofiar. Musi być pociągnięta do odpowiedzialności
– dodał.
Ukraiński dyplomata odniósł się też do kwestii zagrożenia atakiem nuklearnym.
Rosja straszy bronią nuklearną, tak jak straszyła swoim wojskiem. A okazało się, że to żadne wojsko. (…) Teraz rzucili na Ukrainę wszystko, co mogli. Dlaczego mają jakąś przewagę? Nam wciąż brakuje broni. Potrzebujemy ciężkiej broni dużego zasięgu. Potrzebujemy jej od całego świata
– stwierdził. Deszczyca zwrócił też uwagę na brak wsparcia dla Ukrainy ze strony Niemiec.
Jest żal, że te deklaracje, które zapadają i próba tłumaczenia, że rozumieją sytuację, że chcą pomóc, nie są realizowane przez przekazanie broni i amunicji, które Niemcy obiecują. (…) Mam nadzieję, że stanowisko kanclerza Scholza się zmieni
– powiedział.
Putinowi chodzi o to, by wymęczyć świat. (…) Dlatego nie możemy mu się poddać. Musi wygrać tę wojnę
– dodał.
mly/TVN24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/602641-deszczyca-polska-stala-sie-najwiekszym-przyjacielem-ukrainy