„Senatorowie Platformy stchórzyli kryjąc marszałka Grodzkiego za immunitetem” – mówi senator PiS Stanisław Karczewski w rozmowie z portalem wPolityce.pl.
Marszałek Senatu Tomasz Grodzki przekonywał opinię publiczną, że nigdy nie przyjął żadnej łapówki od pacjenta. Senat nie uchylił mu immunitetu.
Jak wynika z sondażu Social Changes dla portalu wPolityce.pl, 49 proc. Polaków uważa, że marszałek Grodzki nie mówi prawdy. Jedynie 20 proc. respondentów jest przeciwnego zdania.
O komentarz do wyniku sondażu poprosiliśmy senatora Stanisława Karczewskiego z PiS.
Wynik sondażu to efekt postępowania pana Tomasza Grodzkiego. Marszałek Senat nie odważył się poddać weryfikacji przez wymiar sprawiedliwości. Schronił się za immunitetem. Warto pamiętać, że to Platforma chciała zniesienia immunitetów posłów i senatorów. Nie zrobiła tego jednak, odstąpiła od tego pomysłu. Jak widać, wciąż w PO obowiązuje tzw. doktryna Neumanna
– mówi były marszałek Senatu w rozmowie z portalem wPolityce.pl.
Pan marszałek, nie wiadomo dlaczego, sam krył się przez ponad 420 dni. Następnie senatorowie Platformy stchórzyli kryjąc go za immunitetem
– dodaje.
Odzyskanie Senatu
Stanisław Karczewski uważa, że w obecnej kadencji sytuacja w Senacie już się nie zmieni.
Nie widzę możliwości zmiany. Przygotowujemy się do wyborów w przyszłym roku i jestem przekonany, że odzyskamy Senat, przywrócimy mu dobrą markę i normalność w tej izbie
– przekonuje.
Karczewski był też pytany o to, czy jeszcze w tej kadencji uda się doprowadzić do uchylenia immunitetu Tomaszowi Grodzkiemu.
W tej kadencji nie widzę. W przyszłej? Jak najbardziej tak
– twierdzi Karczewski w rozmowie z portalem wPolityce.pl.
Not. TK
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/600376-karczewski-grodzki-nie-odwazyl-sie-poddac-weryfikacji