Politycy Lewicy ogłaszają, że wezmą udział w jutrzejszym Marszu Wyzwolenia Konopi. Domagają się, by każdy mógł mieć przy sobie 5 gramów marihuany, a także by każdy mógł uprawiać do czterech krzaków konopi.
@__Lewica będzie na Marszu Wyzwolenia Konopi — już jutro o 15:00 pod Kolumną Zygmunta w Warszawie!
Niech połączy nas joint!
— napisała na Twitterze posłanka Lewicy Beata Maciejewska, zamieszczając do tego nagranie z zaproszeniem na wspomniany marsz.
5 gramów, cztery krzaki. Parlamentarny zespół ds. legalizacji marihuany postuluje, aby każdy mógł dzisiaj mieć w Polsce 5 g na własny użytek i cztery krzaki w domu
— mówi na nagraniu posłanka Lewicy.
Chodźcie z nami, dlatego że trzeba to głupie, restrykcyjne prawo zmienić. Możemy to zrobić razem
— apeluje z kolei Krzysztof Śmiszek.
Skoro można ją kupić w aptece, dlaczego nie można zdobyć jej po prostu i zapalić sobie w parku?
— pyta Marcelina Zawadzka.
Jestem dorosłym człowiekiem i nie chciałbym, aby Kaczyński dalej ma zakazywał zapalić jointa
— mówi rzecznik Młodej Lewicy Dawid Dobrogowski.
Cóż, jak widać, wobec wojny na Ukrainie i związanej z nią licznymi problemami także dla Polski, Lewica ma swoje własne, specyficzne priorytety.
tkwl/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/600243-lewica-walczy-o-legalizacje-narkotykow-polaczy-nas-joint