„Ostatnio było spotkanie PES-u, tzn. Partii Europejskich Socjalistów, z udziałem SPD, w Warszawie i było bardzo, bardzo nieprzyjemnie” - opowiedział w Radiu Zet Włodzimierz Czarzasty. „Powiedzieliśmy swoje zdanie na temat tego, co robi SPD i Scholz” - zrelacjonował współprzewodniczący Nowej Lewicy.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ambasador Ukrainy w Niemczech zganił byłego szefa SPD i zastępcę Merkel: „Pana działania umożliwiły ten barbarzyński atak”

Spotkanie europejskich socjalistów w Warszawie. „Bardzo nieprzyjemnie”

Współprzewodniczący Nowej Lewicy przyznał, że UE pomaga Ukraińcom „tak sobie” i że „można byłoby pomagać lepiej”, a wiele sankcji jest „trochę dziurawych”. Kilka gorzkich słów padło szczególnie pod adresem niemieckich kolegów z lewicy. Jak podkreślił, wszystkie swoje zastrzeżenia, wspólnie z Robertem Biedroniem, opisał w liście do kanclerza Olafa Scholza i SPD.

Ostatnio było spotkanie PES-u, tzn. Partii Europejskich Socjalistów, z udziałem SPD, w Warszawie i było bardzo, bardzo nieprzyjemnie…

— opowiedział Czarzasty.

Powiedzieliśmy swoje zdanie na temat tego, co robi SPD i Scholz w tej chwili. Nasze zdanie jest takie, że w dwóch aspektach pomaga za mało: sankcje i sprawy związane z bronią

— dodał.

„Trzeba politykę Niemiec zmienić o 180 stopni”

Czarzasty przyznał również, że nie jest zadowolony z polityki Niemiec wobec Rosji.

Niemcy zrobiły w ostatnim czasie sporo błędów, zarówno jeśli chodzi o panią kanclerz Merkel, jak i w tej chwili te błędy są kontynuowanie w wypadku kanclerza Scholza

— mówił.

Trzeba politykę Niemiec w tej sprawie zmienić o 180 stopni

— stwierdził.

Niemcy mają wielki problem ze zmianą sposobu myślenia Niemców

— dodał lider b. SLD.

„To napisałem w liście do Scholza”

Co się znalazło w liście Czarzastego i Biedronia do kanclerza Scholza?

Powinni poprzeć ideę zlikwidowania dostaw energii z Rosji. Powinni być liderem, jeśli chodzi o sankcje w stosunku do Rosji. Powinni pomagać, jeśli o uzbrojenie. Powinni uzbroić się sami. I to napisałem w liście do Scholza

— wyliczał gość Radia Zet.

Odpowiedź już nadeszła.

Powiedzieli, że będą robili wszystko, by swoją politykę poprawić

— skomentował Czarzasty.

Powiedziałem Niemcom twardo i bardzo dobitnie: bądźcie tacy dla Ukraińców, jak chcielibyście, żeby Francuzi byli w stosunku do Niemców na dworcu w Paryżu. To jasne bardzo jasne przesłanie

— zrelacjonował lider Nowej Lewicy.

SPD jest najsilniejszą partią, jeśli chodzi o socjaldemokrację. Nie podoba mi się to, co robią. Uważam, że robią źle. To nie jest tak, że jak ktoś jest duży, to się nie myli

— mówił.

Czarzasty opowiedział również, że Olaf Scholz nigdy nie był jego przyjacielem i że widział się z nim kilka razy.

Polityka to nie jest źródło przyjaźni. To źródło interesów i załatwianych bądź niezałatwionych spraw

— stwierdził.

CZYTAJ TAKŻE:

— NASZ WYWIAD. Prof. Legutko: Polityka Niemiec zbankrutowała. Berlin i Paryż nie są zdolne do pełnienia roli przywódców UE

— NASZ WYWIAD. Prof. Musiał: Berlin utrudnia pomoc Ukrainie, a to jest przestępstwo. Tak odbierają to też przeciętni Niemcy

— Niemieckie media bezlitosne… dla swojego kanclerza! Pada pytanie: Kiedy wreszcie Scholz pojedzie do Zełenskiego?

— Niemcy ubolewają nad losem Steinmeiera: Po policzku wymierzonym przez Zełenskiego nastąpił wymierzony przez Dudę

olnk/Radio Zet