Jarosław Kaczyński został zapytany, czy zgodziłby się na debatę z Donaldem Tuskiem.
W tej chwili tego rodzaju debata miałaby sens, gdyby Donald Tusk wezwał do tego, żeby zaniechać »ośmiu gwiazdek« czy brzydkich słów i powiedział, że »byliśmy w błędzie, trzeba wrócić do normalnych relacji w życiu publicznym«, które przecież nie były doskonałe, były dalekie od doskonałości, ale w Polsce po roku 1989 jakoś tam istniały. Gdyby do tego wezwał, gdyby powiedział »przepraszam«, bo ma za co przepraszać, to oczywiście tak
Tak, taki ruch mógłby dać Polsce chwilę tak potrzebnego oddechu.
W odpowiedzi Tusk rzucił krótkie i niepoważne:
Przepraszam, Jarku. A teraz datę i miejsce debaty poproszę. Z góry dziękuję
Nie ma w tym słowach śladu żalu, nie ma też żadnej deklaracji…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/571576-uwaga-sygnalista-nadaje-nieoficjalny-przeglad-tygodnia