Anna Grodzka, niegdyś pierwsza (i dotychczas jedyna) transseksualna posłanka w polskim parlamencie, dziś od sześciu lat poza Sejmem, w wywiadzie dla „Plus Minus” opowiedziała o swoich wspomnieniach z działalności politycznej, rozstaniu z Twoim Ruchem (wcześniej Ruchem Palikota) i o tym, jak rozumie lewicę i lewicowość. Dlaczego wybuczała Donalda Tuska na Kongresie Kobiet?
Skąd rozstanie z Palikotem?
U jednych wzbudzała śmiech, dla innych była dowodem na „postępowość” Polski, odkąd nie zasiada w Sejmie, raczej rzadko wypowiada się publicznie. Grodzka w dość ciekawy sposób wspomina swoją karierę polityczną. Opowiada np., dlaczego opuściła Twój Ruch.
Choć Grodzka jeszcze jako Krzysztof Bęgowski była przez wiele lat związana z SLD, przyznała, że była to partia „zbyt konserwatywna”, stąd decyzja, aby związać się z Ruchem Palikota. Jak przyznała była posłanka, Palikot przeprosił zarówno ją, jak i Roberta Biedronia, za okładkę wydawanego niegdyś przezeń tygodnika „Ozon”: „Zakaz pedałowania”. Grodzka przyznaje, że inaczej nie kandydowałaby z list ugrupowania Janusza Palikota, jednak nie zawsze odpowiadały jej wypowiedzi tego polityka, m.in. słowa „zachowuje się jak katolicka ciota” użyte w stosunku do Jarosława Gowina. Wskazany przez nią powód odejścia z Ruchu Palikota wydaje się dość ciekawy.
To był jeden z elementów, które sprawiały, że coraz bardziej brałam rozbrat z Ruchem Palikota. Bo oprócz odejścia od programu prospołecznego drugim trudnym dla mnie do akceptacji elementem był agresywny język m.in. pod adresem katolików
— powiedziała w rozmowie z „Plus Minus”, dodając, że choć jest osobą niewierzącą, to daleko jej do obrażania ludzi z powodu wiary.
Tusk wybuczany na Kongresie Kobiet
Mimo że Anna Grodzka ocenia Janusza Palikota zdecydowanie pozytywnie, przyznała, że wyraźnie działał na rzecz PO, a także - bardziej na rzecz przedsiębiorców niż całego społeczeństwo. Była polityk przywołała w tym kontekście głosowanie w sprawie rządowej ustawy o podwyższeniu wieku emerytalnego. Większość Ruchu Palikota (poza czwórką posłów, w tym Grodzką) głosowała wówczas tak jak rządząca koalicja PO-PSL. Grodzka, która była przeciwna podwyższeniu wieku emerytalnego i zrównaniu go do 67 lat dla kobiet i mężczyzn, podkreśliła, że był to jeden z powodów rozejścia się z formacją Palikota, który w ocenie byłej polityk zachowywał się bardziej jak „ciche wsparcie rządu” niż przedstawiciel opozycji. Na uwagę dziennikarki, że Kongres Kobiet poparł podwyższenie wieku emerytalnego, Grodzka odpowiedziała, że ten ruch feministyczny zawsze miewał „dziwne pomysły”.
Pamiętam, jak zupełnie bez sensu przyznał jakąś nagrodę Donaldowi Tuskowi. Zupełnie nie wiadomo za co, bo on przecież nie działał ani na rzecz kobiet, ani na rzecz środowisk LGBT. Wręcz przeciwnie, blokował wszystkie zmiany, na których zależało organizacjom działającym w tych obszarach. Podczas tego wydarzenia byłam w gronie osób, które rozwinęły transparent wspierający związki partnerskie i osobiście wybuczałam Donalda Tuska (śmiech). Media się o tym nie zająknęły
— wspominała.
„Oszukani przez lewicę”
W ocenie Grodzkiej, Prawo i Sprawiedliwość powinno podziękować za swój sukces… Leszkowi Millerowi. Były lider SLD, jako premier, „źle zarządzał państwem, niedostatecznie dbał o wykluczonych, co spowodowało utratę zaufania zwolenników Sojuszu do tej partii i odpływ części wyborców do PiS - chodzi o elektorat socjalny, godnościowy, który uznał, że SLD niedostatecznie reprezentuje interesy ludzi wykluczonych” -przekonywała.
Jednocześnie Grodzka ostro atakowała PiS, zarzucając partii obecnie rządzącej m.in. populizm, cwaniactwo i oszustwa wobec polskiego społeczeństwa, a także - dążenie do polexitu. Jednocześnie uważa, że w pełni nie popierała żadnego z polskich rządów, bo żaden nie był wystarczająco lewicowy.
Ludzie zostali oszukani przez lewicę w Polsce i na świecie. Ta tzw. trzecia droga Tony’ego Blaira, Gerharda Schroedera i Leszka Millera okazała się oszustwem. Wsparła neoliberalne stosunki ekonomiczne na świecie. To przez nich ludzie zwrócili się ku populizmowi
— oceniła.
aja/”Plus Minus”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/571044-grodzka-przyznaje-wybuczalam-tuska-na-kongresie-kobiet