„(…) nie wiem, w jakiej konfiguracji pójdziemy do wyborów. Niewykluczone, że tak jak na Węgrzech jest zjednoczona opozycja, która w sondażach wygrywa z Fideszem, tak samo jest niewykluczone, że w Polsce też będzie jakieś porozumienie partii opozycyjnych. Nie ulega wątpliwości, że system d’Hondta sprzyja takim porozumieniom” - mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Katarzyna Lubnauer, posłanka KO, była przewodnicząca Nowoczesnej.
CZYTAJ TAKŻE:
wPolityce.pl: W sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski poparcie dla PiS wynosi 36,4 proc. (wzrost o 2,2 pkt. proc.). Na drugim miejscu jest KO z poparciem 22,3 proc. wyborców (spadek o 5,3 pkt. proc.). W ostatnim czasie wykonano więcej sondaży, które też wskazują na bardzo dużą różnicę poparcia między PiS a KO na korzyść rządzących. Z czego Pani zdaniem to wynika?
Katarzyna Lubnauer: Ostatnio widziałam sondaż Kantar, który pokazywał z kolei wzrost poparcia dla KO. W sondażach liczy się tendencja. Żaden sondaż nie zwalnia z pracy, żadnego z nich nie powinniśmy traktować jak wyroczni, bo najważniejsze są wybory. Trzeba wygrać wybory w 2023 roku i tyle.
Patrząc na wspomniany trend sondażowy widać, że KO stabilnie utrzymuje drugą pozycję. Wciąż jednak ma dużą stratę do PiS-u. Powrót Donalda Tuska aż tak Państwu nie pomógł?
Powrót Donalda Tuska dał KO stabilne drugie miejsce w sondażach. Natomiast nie zmienia to faktu, że PiS wykorzystując media publiczne, jak i kryzys uchodźczy, polaryzują scenę polityczną i to im sprzyja, bo w tej sytuacji po jednej stronie jest Zjednoczona Prawica, a po drugiej jest kilka partii i należałoby sumować poparcie dla tych partii. Kiedy zsumuje się poparcie dla partii opozycyjnych, to nawet w sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski poparcie dla partii opozycyjnych jest większe niż dla Zjednoczonej Prawicy.
Jednak przy obecnej ordynacji wyborczej może się okazać, że nawet jeśli opozycja łącznie zdobędzie więcej głosów niż Zjednoczona Prawica, to i tak niekoniecznie musi się przełożyć na rządy opozycji.
Tak, ale nie wiem, w jakiej konfiguracji pójdziemy do wyborów. Niewykluczone, że tak jak na Węgrzech jest zjednoczona opozycja, która w sondażach wygrywa z Fideszem, tak samo jest niewykluczone, że w Polsce też będzie jakieś porozumienie partii opozycyjnych. Nie ulega wątpliwości, że system d’Hondta sprzyja takim porozumieniom.
Czyli Pani zdaniem KO powinna wystartować w wyborach wspólnie z Polską 2050, PSL i Nową Lewicą?
Na razie decyzji żadnych nie ma, do wyborów zostało sporo czasu, natomiast nie zmienia to faktu, że PiS wygrywał wybory m.in. dlatego, że startował z jednej listy razem z Porozumieniem i Solidarną Polską. W tym momencie Zjednoczona Prawica taka zjednoczona nie jest, bo odpadło z niej Porozumienie i niewykluczone, że w wyborach okaże się, że PiS ma konkurencję na prawicy.
Rozmawiał Adam Stankiewicz
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/566261-nasz-wywiad-opozycja-z-jednej-listy-lubnauer-odpowiada